Rajd Sierra Morena, a w nim debiut Huberta Laskowskiego w Rajdowych Mistrzostwach Europy, to z pewnością wydarzenie, które zapadnie w pamięć nie tylko samemu kierowcy, ale także wszystkim fanom sportów motorowych. W ubiegły weekend w hiszpańskiej Kordobie, Laskowski pojawił się za kierownicą Peugeota 208 Rally4, a obok niego zasiadła nowa pilotka, Esther Gutierrez. Już od pierwszych chwil pokazał, że ma potencjał, zajmując pierwsze miejsce w prologu! Co więcej, uczynił to mimo uszkodzonej półosi – nie lada wyczyn!
Rajdowa stawka ERC4 była niezwykle wyrównana, a Hubert musiał zmierzyć się z wieloma wyzwaniami, w tym z koniecznością przyzwyczajenia się do nowego opisu w języku angielskim. Wygląda na to, że nie stanowiło to dla niego większego problemu. Z odcinka na odcinek nabierał coraz większej pewności siebie, a jego zgranie z Gutierrez było widoczne gołym okiem. Mimo to, rajd nie był wolny od trudności – dwa wypadki innych załóg spowodowały przestoje, a Hubert musiał nawet uruchomić procedurę wypadkową na OS10.
Na finiszu rajdu Laskowski i Gutierrez zajęli 9. miejsce w mocno obsadzonej kategorii ERC4 oraz Junior ERC. Sam Hubert podsumował swoje doświadczenia w ten sposób:
- „Mamy za sobą bardzo trudny rajd. Zapamiętam szczególnie najdłuższy odcinek specjalny, prawie 30 km Villaviciosa, który był najtrudniejszy w mojej karierze.”
- „Stawka była niezwykle wyrównana, a tempo czołówki było chyba wyższe niż w Junior WRC.”
- „Cieszę się jednak, ponieważ jazda w takim towarzystwie jest bardzo rozwojowa.”
Wspierany przez zespół Car Speed Racing, Hubert przyznał, że mógłby pojechać szybciej, ale bał się rozbić samochód, co mogłoby zniweczyć jego szanse na kolejny start. Teraz zespół intensywnie pracuje nad zbieraniem funduszy na kolejną rundę sezonu – 6. Rajd Węgier, który odbędzie się w dniach 9-11 maja. Warto dodać, że na zawodników czeka aż 13 odcinków specjalnych o łącznej długości 191 kilometrów.
Jedno jest pewne – Hubert Laskowski z każdym startem staje się coraz bardziej doświadczonym kierowcą, a jego przygoda z rajdami dopiero się zaczyna. Bądźcie czujni, bo na pewno jeszcze usłyszymy o jego osiągnięciach!