Chiny oceniają propozycje Stanów Zjednoczonych dotyczące rozpoczęcia negocjacji handlowych, co może otworzyć drogę do rozmów między dwoma największymi gospodarkami świata w celu rozwiązania wojny handlowej, która wpływa na rynki finansowe i globalną aktywność gospodarczą. W piątek rzecznik chińskiego ministerstwa handlu poinformował, że amerykańscy urzędnicy kontaktowali się wielokrotnie w tej sprawie.
- Chiny rozważają propozycje USA dotyczące negocjacji handlowych, co może prowadzić do rozmów w sprawie wojny handlowej.
- Amerykańscy urzędnicy kontaktowali się z Chinami w celu rozpoczęcia negocjacji dotyczących ceł.
- Chiny żądają zniesienia wszystkich jednostronnych taryf przez USA, aby rozpocząć rozmowy.
- W 2023 roku USA nałożyły cła w wysokości 145% na towary z Chin, co spowodowało odwetowe opłaty w wysokości 125% ze strony Chin.
- Po ogłoszeniu informacji z Chin, offshore juan wzmocnił się, a indeks Hang Seng w Hongkongu wzrósł o 1,6%.
Propozycje USA
Amerykańscy urzędnicy, jak podał rzecznik ministerstwa, starają się rozpocząć negocjacje dotyczące ceł. Chiny podkreśliły, że są gotowe ocenić możliwość rozpoczęcia rozmów, jednak zażądali zniesienia wszystkich jednostronnych taryf przez USA. W przeciwnym razie, jak zaznaczono, będzie to oznaczać „brak szczerości” ze strony Waszyngtonu oraz „dalsze osłabienie wzajemnego zaufania”.
Wysokie cła na towary chińskie
W tym roku prezydent USA Donald Trump nałożył cła w wysokości 145% na importowane towary z Chin, co skłoniło Chiny do wprowadzenia odwetowych opłat w wysokości 125%. Obie strony próbują złagodzić skutki ekonomiczne tych taryf, przyznając zwolnienia na niektóre kluczowe produkty.
Reakcja rynków finansowych
Po ogłoszeniu informacji z Chin, offshore juan wzmocnił się o 0,14% do 7,2665 wobec dolara amerykańskiego. Chociaż chińskie rynki krajowe są zamknięte z powodu święta, indeks Hang Seng w Hongkongu wzrósł o 1,6%.
Przyszłość negocjacji
Ostatnie komentarze z Pekinu pojawiły się w kontekście sprzecznych informacji z administracji Trumpa oraz chińskiego kierownictwa na temat postępu rozmów. Obie strony starają się uniknąć wrażenia, że pierwsze ustąpią. Sekretarz stanu USA Marco Rubio zaznaczył, że „Chińczycy chcą się spotkać i rozmawiać”.
Trudności w negocjacjach
Analitycy ostrzegają, że osiągnięcie kompleksowej umowy będzie skomplikowanym i czasochłonnym procesem. Dan Wang z firmy doradczej Eurasia Group wskazał, że „negocjacje są trudne do rozpoczęcia, ponieważ Trump jest chaotyczny”. Zaznaczył, że Chiny nie będą ryzykować utraty kontroli nad sytuacją tylko dla samej negocjacji.
Strategiczne priorytety obu stron
Jak zauważył Alfredo Montufar-Helu z think tanku The Conference Board, proces negocjacji będzie delikatny, ponieważ obie strony będą niechętne do ustępstw w sprawach, które uznają za kluczowe dla swojego bezpieczeństwa ekonomicznego. Chiny oczekują, że cła wrócą do poziomów sprzed „dnia wyzwolenia” przynajmniej na czas negocjacji.
Możliwości złagodzenia napięć
Urzędnicy USA, w tym sekretarz skarbu Scott Bessent, wskazali na możliwość złagodzenia napięć z Chinami. Bessent, który w dużej mierze popierał szeroki program taryfowy Trumpa, stwierdził, że obecne poziomy taryf „nie są zrównoważone po stronie chińskiej”.
Wnioski i oczekiwania
W rozmowie z CNBC doradca ekonomiczny Białego Domu Kevin Hassett zaznaczył, że „były luźne dyskusje w obu rządach”, dodając, że ostatnie złagodzenie ceł przez Chiny na niektóre amerykańskie produkty wskazuje, że „są bardzo blisko osiągnięcia postępu”. Analitycy zauważają, że obie strony mogą czekać na ruch drugiej strony, co może prowadzić do obniżenia stawek taryfowych w nadchodzących kwartałach.