Marka Buick, która niedawno odnalazła swoje miejsce na amerykańskim rynku dzięki nowym, luksusowym modelom, od lat cieszy się ogromnym sukcesem w Chinach. To właśnie dzięki temu rynkowi Buick przetrwał trudne lata 2000. Na targach motoryzacyjnych w Szanghaju, marka zaprezentowała nową linię „pojazdów nowej energii” pod marką Electra, wykorzystującą nowoczesną architekturę Xiao Yao, która oferuje znacznie lepsze prędkości ładowania oraz technologie niż modele Ultium dostępne w USA.
Nowa architektura i plany na przyszłość
Nowa platforma obejmuje zarówno hybrydy, pełne elektryki, jak i pojazdy z zakresu zasięgu, wspierając różne napędy: przedni, tylny oraz na wszystkie koła. Buick zapowiada, że w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy wprowadzi na rynek flagowego vana oraz atrakcyjnego sedana i SUV-a, a w ciągu dwóch lat zamierza zaspokoić potrzeby wszystkich istotnych segmentów cenowych.
Electra GS – nowa wizja designu
W tym kontekście pojawia się koncepcja Electra GS, która również została zaprezentowana w Szanghaju. To elegancki sedan typu fastback, który jest dłuższy niż S-Class. Buick opisuje Electra GS jako eksplorację przyszłego języka designu, opracowanego w chińskim Centrum Zaawansowanego Projektowania GM. Samochód ten nazywany jest „mobilną przestrzenią sztuki” i inspirowany jest mitycznym centaurem, łączącym w sobie surową moc i inteligencję.
Nowoczesny wygląd i funkcjonalność
Electra GS ma długość 208,7 cala, co sprawia, że nieznacznie przewyższa S-Class, chociaż jego rozstaw osi wynosi 126 cali, co jest nieco krótsze niż w modelu Mercedesa. Choć Buick nie podał dokładnych wymiarów wysokości, to zastosowane koła 23-calowe oraz wysoki dach nadają mu ciekawego wyglądu. Krótkie, nachylone nos i stromo opadający słupek D oraz tylne okno nadają mu nowoczesny, kabinowy charakter, który w mojej opinii bardzo dobrze się prezentuje.
Detale, które przyciągają uwagę
Design Electra GS jest stonowany, ale zawiera wiele interesujących elementów, takich jak przejście do tylnego spojlera nad tylnymi kołami oraz panoramiczny dach, który przekształca się w spojler. Jego „rekinowy nos”, „odwrócony znak zaznaczenia” w oświetleniu oraz ogólne kształty nawiązują do innych modeli Buicka dostępnych w Chinach, w tym trzech pojazdów Xiao Yao. Chińskie Centrum Zaawansowanego Projektowania, które stworzyło Electra GS, jest jednym z czterech globalnych studiów GM, a firma podkreśla, że nowa generacja młodych projektantów w Chinach „przedefiniowuje przyszłość Buicka przez pryzmat chińskiej kreatywności i globalnej istotności, aby nawiązać kontakt z nową falą klientów, którzy doceniają technologię, wartość tożsamości kulturowej i oczekują, że ich pojazdy będą odzwierciedlać obie te cechy.”
Funkcjonalne wnętrze Electra GS
Wnętrze Electra GS robi wrażenie, chociaż nieco przeszkadza kontrowersyjny układ kierownicy w formie yoke. Zestaw wskaźników to złożony ekran, a zamiast standardowego ekranu multimedialnego, umieszczono trapezoidalny, 16,3-calowy wyświetlacz z przodu pasażera. Zaledwie kilka fizycznych przycisków znajduje się na przedniej części konsoli centralnej, która wyposażona jest w bezprzewodowe ładowarki oraz uchwyty na kubki. Fajnym akcentem jest owinięty design górnej deski rozdzielczej oraz paneli drzwiowych, a także przyjemne połączenie skóry z tkanym materiałem.
Komfort i elegancja w tylnej części
W tylnej części pojazdu znajdują się tylko dwa fotele z wysoką konsolą środkową pomiędzy nimi. Mają one sportowy design, który wyróżnia się na tle większości luksusowych samochodów, ale Buick zapewnia, że oferują „komfort klasy pierwszej”. Podobnie jak w przypadku zewnętrznego wyglądu, wnętrze Electra GS nie jest przesadnie ekstrawaganckie. Buick mógłby z łatwością stworzyć dużego sedana produkcyjnego, który przypominałby Electra GS. Jeśli marka planuje jeszcze mocniej zaistnieć na chińskim rynku, będzie potrzebować czegoś w tym stylu. Należy jednak pamiętać, że nie można się spodziewać, iż model ten trafi do USA, zwłaszcza w obliczu ceł wprowadzonych przez Trumpa, które zagrażają marce jako całości.