Braun może stracić immunitet w sprawie interwencji w szpitalu

W kwietniu 2025 roku europosłowi Grzegorzowi Braunowi może zostać uchylony immunitet w związku z interwencją w szpitalu w Oleśnicy, gdzie próbował dokonać „obywatelskiego zatrzymania” ginekolog Gizeli Jagielskiej. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar odniósł się do tej sprawy w mediach.

Interwencja w szpitalu

Grzegorz Braun, towarzyszący mu poseł Roman Fritz, przeprowadzili interwencję poselską w sprawie aborcji w 37. tygodniu ciąży w szpitalu w Oleśnicy. Podczas zdarzenia europosłowi udało się wtargnąć na oddział, gdzie zamknął się w pomieszczeniu administracyjnym z lekarką, uniemożliwiając jej wykonywanie obowiązków służbowych. W wyniku tego doszło do awantury i przepychanek, co skłoniło personel szpitala do wezwania policji.

Reakcja ministra sprawiedliwości

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar, w rozmowie na antenie radia TOK FM, odniósł się do długości procedur związanych z uchwałą o uchwałę immunitetu Grzegorza Brauna. „Myślę, że to jest zbieg różnych okoliczności, które pewnie trudno uzasadnić opinii publicznej, ale po prostu się wydarzyły” – powiedział Bodnar.

Historia uchwały o immunitet

Adam Bodnar przypomniał również o wcześniejszych sprawach związanych z Grzegorzem Braunem, w tym o incydencie z gaszeniem świec chanukowych w Sejmie. „Co do gaśnicy i 6 innych czynów, które zostały popełnione przez Grzegorza Brauna, (…) on został uchylony, ten immunitet, przez nasz Sejm, po czym on został europosłem” – zaznaczył minister. Dodał, że prokuratura wystosowała wniosek o uchwałę immunitetu, który przez pół roku leżał w Parlamencie Europejskim.

Postępowanie prokuratury

Bodnar podkreślił, że postępowanie w sprawie interwencji w oleśnickim szpitalu prowadzi prokuratura we Wrocławiu. „Myślę, że ten wniosek o uchwałę immunitetu to jest kwestia – ja wiem – może 10-12 dni” – dodał minister sprawiedliwości, informując, że komisja regulaminowa Parlamentu Europejskiego wydała już opinię na temat wniosku, który ma być głosowany w najbliższym czasie.