- Iga Świątek przegrała w półfinale turnieju WTA 1000 z Coco Gauff.
- Porażka uniemożliwiła jej obronę tytułu w hiszpańskim turnieju.
- Aryna Sabalenka została jedyną zawodniczką, która zagrała w tym turnieju po raz trzeci z rzędu.
- Sabalenka pozytywnie zareagowała na pytania o swoją dominację w turnieju.
Iga Świątek przegrała w półfinale turnieju WTA 1000 z Coco Gauff, co oznacza, że nie zagra po raz trzeci z rzędu w tym hiszpańskim turnieju. Aryna Sabalenka, która wygrała swój mecz, stała się jedyną zawodniczką, która osiągnęła ten sukces.
Porażka Igi Świątek
W półfinale turnieju WTA 1000 Iga Świątek doznała bolesnej porażki z Coco Gauff. Mecz ten zakończył się dla Polki niepowodzeniem, co uniemożliwiło jej szansę na obronę tytułu w hiszpańskim „tysięczniku”.
Dominacja Aryny Sabalenki
Aryna Sabalenka, która wygrała swój mecz, stała się jedyną zawodniczką, która zdołała zagrać w tym turnieju po raz trzeci z rzędu. Jej osiągnięcie zostało zauważone i docenione przez komentatorów oraz kibiców.
Reakcja Białorusinki
Podczas wywiadu po meczu, Sabalenka została zapytana o swoją dominację w turnieju. Na żartobliwą propozycję odpowiedziała śmiechem, co podkreśliło jej pozytywne nastawienie do osiągnięć na korcie.