- Adam Bodnar skomentował etyczne wątpliwości związane z drugim mieszkaniem Karola Nawrockiego.
- Nawrocki uzyskał drugie mieszkanie w zamian za opiekę nad panem Jerzym, który przebywa w domu pomocy społecznej.
- Bodnar zaznaczył, że Nawrocki może ujawnić swoje oświadczenie majątkowe w każdej chwili.
- Procedura ujawniania oświadczeń majątkowych wymaga zgody Sądu Najwyższego.
- Bodnar podkreślił potrzebę transparentności w działaniach publicznych.
Adam Bodnar, minister sprawiedliwości i prokurator generalny, skomentował w programie „Kropka nad i” w TVN24 sprawę drugiego mieszkania Karola Nawrockiego, kandydata PiS, podkreślając etyczne wątpliwości związane z tą sytuacją.
Sprawa drugiego mieszkania
Minister Bodnar odniósł się do informacji, że Nawrocki miał uzyskać drugie mieszkanie w zamian za opiekę nad starszym mężczyzną, panem Jerzym, który od kwietnia 2024 roku przebywa w domu pomocy społecznej. W czasie kampanii Nawrocki deklarował posiadanie jednego mieszkania, jednak portal Onet ujawnił, że posiada dwa.
Oświadczenie majątkowe
Bodnar zaznaczył, że Nawrocki „może ujawnić w każdej chwili” swoje oświadczenie majątkowe. Podkreślił, że nie ma przeszkód prawnych, które mogłyby uniemożliwić ujawnienie tego dokumentu. Nawrocki, jako prezes IPN, musi jednak uzyskać zgodę Sądu Najwyższego na publikację swojego oświadczenia.
Procedury prawne
Minister wyjaśnił, że procedura dotycząca oświadczeń majątkowych osób pełniących wysokie funkcje publiczne, w tym prezesa IPN, wymaga ich przesłania do pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, który sprawuje nad nimi pieczę. Bodnar jednak podkreślił, że „nic naprawdę nie stoi na przeszkodzie”, aby kandydat na urząd prezydenta ujawnił swoje oświadczenie majątkowe, niezależnie od procedur.
Etyka w polityce
Bodnar ocenił, że cała sytuacja budzi „potężne wątpliwości etyczne”. Wskazał na potrzebę transparentności w działaniach publicznych, zwłaszcza w kontekście kandydatów na wysokie stanowiska.