Bodnar do Nawrockiego: Nie ma co się zasłaniać procedurami

  • Minister Adam Bodnar odniósł się do kontrowersji związanej z oświadczeniem majątkowym Karola Nawrockiego.
  • Nawrocki przejął mieszkanie komunalne 80-letniego mężczyzny, który trafił do domu opieki społecznej.
  • Bodnar zaznaczył, że każdy urzędnik może ujawnić swoje oświadczenie majątkowe w każdej chwili.
  • Sztab Nawrockiego twierdzi, że informacja o dwóch mieszkaniach była zawarta w jego oświadczeniu majątkowym.
  • Bodnar skrytykował sugestie o działaniach służb specjalnych jako "kolosalną bzdurę".

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar odniósł się do kontrowersji związanej z oświadczeniem majątkowym Karola Nawrockiego, szefa IPN i kandydata na prezydenta, który miał przejąć mieszkanie komunalne w Gdańsku w zamian za opiekę nad 80-letnim mężczyzną.

Kwestia oświadczenia majątkowego

Minister Bodnar zaznaczył, że każda osoba sprawująca urząd, w tym prezes IPN, może ujawnić swoje oświadczenie majątkowe w każdej chwili. „Nic nie stoi na przeszkodzie” – podkreślił w rozmowie z TVN24. Bodnar odniósł się do ustaleń Onetu, które wskazują na niejasności w sprawie Nawrockiego.

Sprawa mieszkania komunalnego

Według doniesień, Nawrocki przejął mieszkanie komunalne 80-letniego pana Jerzego, który ostatecznie trafił do domu opieki społecznej. Kontrowersje wokół tej sytuacji nasiliły się po debacie „Super Expressu”, w której Nawrocki stwierdził, że posiada tylko jedno mieszkanie. W odpowiedzi na te zarzuty, w poniedziałek zadeklarował, że ujawni swoje oświadczenie majątkowe, jeśli będzie to możliwe prawnie.

Reakcje sztabu Nawrockiego

Rzeczniczka sztabu Nawrockiego, Emilia Wierzbicki, poinformowała, że informacja o dwóch mieszkaniach była zawarta w jego oświadczeniu majątkowym. Bodnar wyjaśnił, że takie oświadczenia są przesyłane do pierwszego prezesa Sądu Najwyższego, który sprawuje nad nimi pieczę i weryfikuje ich zgodność.

Etyka i polityka

Minister Bodnar podkreślił, że z punktu widzenia etycznego cała sytuacja budzi poważne wątpliwości. Skrytykował również sugestie polityków PiS oraz samego Nawrockiego, które sugerowały, że temat drugiego mieszkania jest wynikiem działań służb specjalnych w kampanii wyborczej. Bodnar określił te twierdzenia jako „kolosalną bzdurę”.

Źródło: dorzeczy
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments