Błaszczak: Trzaskowski dopuścił się ordynarnego kłamstwa

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak oskarżył prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego o posługiwanie się nieprawdziwymi informacjami na temat liczby mieszkań oddanych do użytku w stolicy. Podczas konferencji prasowej Błaszczak stwierdził, że Trzaskowski dopuścił się „ordynarnego kłamstwa”, gdyż jego twierdzenie o ponad 14 tys. nowych mieszkań jest niezgodne z rzeczywistością. Politycy PiS domagają się również wyjaśnień w sprawie prywatyzacji kamienicy przy Marszałkowskiej 66.

Manipulacja w danych

Mariusz Błaszczak podczas dzisiejszej konferencji prasowej podkreślił, że liczba mieszkań oddanych do użytku w Warszawie za kadencji Rafała Trzaskowskiego jest znacznie zawyżona. „Tymczasem okazuje się, że nowych mieszkań było tylko 1400, a cała reszta to były mieszkania odświeżone, np. po śmierci lokatora” – mówił Błaszczak. Polityk zwrócił uwagę, że takie działania są nie do zaakceptowania, zwłaszcza w kontekście aspiracji Trzaskowskiego do objęcia najwyższych stanowisk w państwie.

Wnioski o wyjaśnienia

W związku z powyższymi zarzutami, posłowie PiS złożyli wniosek o dodatkowe posiedzenie Komisji ds. Służb Specjalnych, aby wyjaśnić, kto miał dostęp do dokumentów dotyczących Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta, oraz jakie informacje mogły wypłynąć z zasobów ABW. „Mamy nadzieję, że zostanie wyjaśnione, kto i kiedy miał dostęp do ankiety bezpieczeństwa Nawrockiego” – dodał Błaszczak.

Prywatyzacja kamienicy

Szef klubu PiS odniósł się także do kontrowersji związanej z prywatyzacją kamienicy przy Marszałkowskiej 66. „Już za czasów Rafała Trzaskowskiego wykwaterowano 40 rodzin lokatorów, a teraz słyszymy, że ta kamienica zostanie sprzedana developerowi” – zaznaczył Błaszczak. Politycy PiS domagają się wyjaśnień w tej sprawie oraz rozszerzenia porządku obrad Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o tę kwestię.

Reakcje na oskarżenia

W odpowiedzi na zarzuty Błaszczaka, przedstawiciele KO podkreślają, że działania Trzaskowskiego mają na celu poprawę sytuacji mieszkaniowej w Warszawie. Wskazują, że liczby podawane przez PiS są manipulowane w celu zdyskredytowania prezydenta stolicy. „To nie jest pierwszy raz, kiedy politycy PiS próbują wykorzystać nieprawdziwe informacje do ataku na nas” – komentowali przedstawiciele KO.

Podsumowanie

Spór pomiędzy PiS a KO dotyczący liczby mieszkań oddanych do użytku w Warszawie oraz prywatyzacji kamienicy przy Marszałkowskiej 66 z pewnością będzie się zaostrzać w nadchodzących dniach. Obie strony przygotowują się do dalszej wymiany oskarżeń, co może wpłynąć na sytuację polityczną w stolicy oraz na kampanię wyborczą przed nadchodzącymi wyborami.