Biały Dom intensyfikuje poszukiwania nowego ministra obrony, który zastąpi Pete’a Hegsetha, po tym jak szef Pentagonu znalazł się w ogniu krytyki za ujawnienie niejawnych informacji na czacie grupowym.
Kontrowersje wokół Hegsetha
Według doniesień serwisu NPR, Biały Dom rozpoczął poszukiwania następcy Hegsetha w kontekście tzw. Signalgate, który wywołał burzę medialną. Jak informuje „New York Times”, Hegseth zamieścił na dwóch grupowych czatach na komunikatorze Signal plany uderzeń na bojowników Huti w Jemenie. Wśród uczestników tych czatów byli m.in. jego żona, brat oraz osobisty prawnik.
Ujawnione informacje
Informacje, które Hegseth przekazał, były zbliżone do tych, które trafiły na inny czat, gdzie przypadkowo uczestniczył redaktor naczelny tygodnika „The Atlantic”. Szef Pentagonu opublikował harmonogram pierwszej fali ataków w Jemenie zaledwie dwie godziny przed ich realizacją, co wywołało poważne wątpliwości co do jego kompetencji.
Opinie na temat Hegsetha
Mimo kontrowersji, CNN ocenia, że pozycja Hegsetha nie jest zagrożona. Zmiana na tym stanowisku mogłaby zostać odebrana jako przyznanie się do błędu przez Donalda Trumpa, który zainwestował znaczny kapitał polityczny w byłego prezentera telewizyjnego. Hegseth, według analityków, odzwierciedla buntowniczą polityczną tożsamość prezydenta.
Wsparcie dla ministra
Rzeczniczka Białego Domu, Karoline Leavitt, stanowczo zaprzeczyła doniesieniom o próbie usunięcia Hegsetha ze stanowiska, zapewniając, że minister cieszy się silnym poparciem ze strony Trumpa. Sam prezydent, odpowiadając na pytania dziennikarzy, określił obawy związane z Signalgate jako „stratę czasu”.
Głos krytyki
W miniony weekend John Ullyot, były urzędnik Pentagonu i bliski współpracownik Hegsetha, opublikował na portalu Politico apel do prezydenta Trumpa o zwolnienie ministra. Ullyot wyraził przekonanie, że pod rządami Hegsetha Pentagon znalazł się w „totalnym chaosie” i wskazał na liczne błędy swojego byłego szefa, w tym na sprawę Signalgate.
Zmiany w Pentagonie
W ostatnich dniach z Pentagonu odwołano wielu bliskich współpracowników Hegsetha, co oficjalnie było związane z prowadzeniem śledztwa dotyczącego przecieku informacji do mediów. Sytuacja w resorcie obrony budzi coraz większe obawy i pytania o przyszłość Hegsetha na zajmowanym stanowisku.