Będzie łatwiej wyciąć drzewo? Rząd przygotowuje nowelizację ustawy

Rząd planuje nowelizację ustawy o ochronie przyrody, która ma uprościć procedury związane z wycinką drzew, wprowadzając 35-dniowy termin na wniesienie sprzeciwu przez urzędników.

Zmiany w przepisach

W obecnym stanie prawnym, wydanie zgody na wycięcie drzewa przez urzędników może się przedłużać. Nowelizacja ustawy ma wprowadzić zasadę, że właściciele prywatnych działek będą mogli usunąć drzewo, jeśli w ciągu 35 dni od zgłoszenia zamiaru odpowiedni organ nie wniesie sprzeciwu.

Obecne regulacje

Zgodnie z aktualnymi przepisami, organ odpowiedzialny za rozpatrzenie zgłoszenia (najczęściej wójt, burmistrz lub prezydent miasta) ma 21 dni na przeprowadzenie oględzin, a następnie 14 dni na wniesienie sprzeciwu. W praktyce oznacza to, że drzewo można usunąć tylko wtedy, gdy organ nie wniósł sprzeciwu w wyznaczonym terminie.

Problemy z biurokracją

Jak zauważono w opisie projektowanych zmian, opóźnienia w przeprowadzaniu oględzin mogą prowadzić do wydłużenia postępowań dotyczących usunięcia drzew. „Jeśli zatem oględziny nie zostały przeprowadzone w instrukcyjnym terminie 21 dni, to termin do wniesienia sprzeciwu nie rozpoczyna biegu”, co może skutkować przewlekłością postępowań.

Cel nowelizacji

Projektowana nowelizacja ma na celu zabezpieczenie wnioskodawców przed bezczynnością urzędników. „Projektowany 35-dniowy termin jest sumą terminu na oględziny i sprzeciw, co zdyscyplinuje organy do przeprowadzenia oględzin w pierwotnym 21-dniowym terminie”, wskazano w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Planowane przyjęcie przepisów

Rząd zamierza przyjąć projektowane przepisy w III kwartale bieżącego roku. Oczekiwanym efektem zmian jest skrócenie czasu trwania postępowań administracyjnych związanych z usunięciem drzew z nieruchomości stanowiącej własność osób fizycznych.