Bartosz Zmarzlik zwycięża w kwalifikacjach Grand Prix w Landshut

  • Nowy system kwalifikacji Q1, Q2, Q3 w Grand Prix żużlowym.
  • Bartosz Zmarzlik wygrał kwalifikacje w Landshut, potwierdzając swoją dominację.
  • Dominik Kubera blisko awansu, przegrał w Q2 z Andrzejem Lebiediewem.
  • Zmarzlik spóźnił się na zbiórkę, co skutkowało przesunięciem go na koniec listy startowej.
  • Przyszłe rundy Grand Prix odbędą się w Warszawie, Manchesterze, Gorzowie i Wrocławiu.

W sobotę 3 maja 2025 roku w Landshut rozpoczęła się nowa edycja cyklu Grand Prix żużlowego, w której wprowadzono kontrowersyjny system kwalifikacji Q1, Q2, Q3, zmieniający dotychczasowe zasady rywalizacji. W kwalifikacjach do sprintu o dodatkowe punkty awansowało czterech zawodników, a Bartosz Zmarzlik potwierdził swoją dominację, wygrywając w Landshut.

Nowy system kwalifikacji

W tegorocznej edycji Grand Prix wprowadzono nowy system kwalifikacji, który składa się z trzech etapów: Q1, Q2 i Q3. Zawodnicy ścigają się w parach na czas, a tylko najlepsi awansują do sprintu, który odbywa się spod taśmy. Tego rodzaju rywalizacja jest nowością w historii sportu żużlowego.

Wyniki kwalifikacji w Landshut

W sobotnich kwalifikacjach do Q3 awansowali: Bartosz Zmarzlik, Brady Kurtz, Andrzej Lebiediew oraz Robert Lambert. Zmarzlik, faworyt polskich kibiców, prowadził od startu do mety, zdobywając pierwsze miejsce, tak jak w roku ubiegłym. Kurtz zajął drugą lokatę, a zaciętą walkę o trzecie miejsce stoczyli Lebiediew i Lambert, gdzie Brytyjczyk ostatecznie wyprzedził Łotysza na początku trzeciego okrążenia.

Dominik Kubera blisko awansu

Dominik Kubera, drugi polski reprezentant, był bliski awansu do czwórki, jednak w Q2 minimalnie przegrał z Lebiediewem. Zaskoczeniem było, że Łotysz okazał się szybszy od Daniela Bewleya, który wygrał dwa sprinty w poprzedniej edycji Grand Prix.

Problemy Zmarzlika przed wyścigiem

Po zakończeniu kwalifikacji zawodnicy wybierali numery startowe na wieczorną rywalizację. Bartosz Zmarzlik spóźnił się na zbiórkę, co zgodnie z regulaminem oznaczało przesunięcie go na koniec listy. Ostatecznie Polak otrzymał numer 3, co wywołało jego rozczarowanie. W komentarzu po biegu stwierdził: – Nie popełniłem błędu ze stawieniem się tutaj. Po biegu musiałem udzielić dwóch wywiadów, na co nie miałem czasu. Numer trzy, dziękuję.

Przyszłe rundy Grand Prix

W tegorocznej edycji Grand Prix, oprócz Landshut, kwalifikacje w nowym systemie odbędą się również w Warszawie, Manchesterze, Gorzowie i Wrocławiu. W pozostałych rundach Q3 będzie miało charakter indywidualnej jazdy na czas, która będzie decydować o kolejności wyboru numeru startowego na turniej.

Źródło: sportowefakty
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments