Awantura w ośrodku policji w Mielnie
W Policyjnym Ośrodku Szkoleniowym w Mielnie doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem pijanego kursanta, który zaatakował ratownika medycznego. Mężczyzna, mający 20 lat, został natychmiast usunięty ze szkolenia.
Zakrapiana impreza i agresywne zachowanie
W ośrodku, gdzie przebywali kursanci ze Szkoły Policji w Słupsku, odbywała się impreza, która szybko wymknęła się spod kontroli. W trakcie wydarzenia, uczestnicy zaczęli znieważać przybyłych na interwencję funkcjonariuszy. Jak informuje TVN24, pijany kursant uderzył ratownika medycznego.
Interwencja służb i konsekwencje
Rzecznik prasowy Szkoły Policji w Słupsku, Piotr Kozłowski, potwierdził, że doszło do interwencji. Młody mężczyzna, pochodzący z południowej Polski, wykazywał agresywne zachowanie wobec ratowników. Po badaniu alkomatem stwierdzono, że miał 1,5 promila alkoholu. Nie zgodził się jednak na badanie w kierunku obecności narkotyków, a krew została mu pobrana do dalszej analizy.
Dalsze losy kursanta
Po incydencie, 20-latek został usunięty ze szkolenia. O jego przyszłości zadecyduje komendant jednostki, który rozważy odpowiednie kroki dyscyplinarne.