W meczu pomiędzy Wisłą II Kraków a Avią Świdnik, który odbył się w ostatnią sobotę, goście zdominowali rywalizację, wygrywając 4:1. Spotkanie rozpoczęło się od przewagi drużyny przyjezdnej, która otworzyła wynik w 23. minucie dzięki Arkadiuszowi Majowi. Mimo prób gospodarzy, Avia kontrolowała grę, a ich trener Wojciech Szacoń podkreślił zasłużoną wygraną oraz wysoką formę zawodników.
Dominacja gości od początku
Od pierwszych minut meczu Avia Świdnik pokazała swoją przewagę. W 23. minucie wynik otworzył Arkadiusz Maj, który po asyście Mateusza Letkiewicza skutecznie umieścił piłkę w siatce. Akcja była nieco przypadkowa, ale efektowna, co dało gościom pewność siebie i kontrolę nad dalszym przebiegiem spotkania.
Drugie trafienie i hat-trick Maja
W drugiej części pierwszej połowy Avia podwyższyła prowadzenie. Po rzucie rożnym, Mateusz Machała zgrał piłkę głową do Maja, który z bliskiej odległości zdobył drugiego gola. Po przerwie, Maj skompletował hat-tricka, wykorzystując błąd w obronie gospodarzy i pewnie trafiając do siatki w 53. minucie.
Ładny lob Remeniuka
Nie minęło wiele czasu, a Avia podwyższyła wynik na 4:0. Andrij Remeniuk, po zagraniu „klepką” z Majem, wpadł w pole karne i pięknym lobem pokonał bramkarza. Gospodarze zdołali jedynie zdobyć honorowego gola, gdy Karol Tokarczyk wykorzystał rzut karny w doliczonym czasie gry.
Trener chwali zespół
Wojciech Szacoń, trener Avii, podkreślił zasłużoną wygraną swojego zespołu: „Wygraliśmy wysoko i zasłużenie. Myślę, że wynik mógł być znacznie wyższy, bo sytuacji było na siedem-osiem strzelonych goli. Cieszy nas ta wygrana, to jest namiastka tego, jak chciałbym, żeby zespół wyglądał w każdym meczu.” Szacoń zaznaczył, że jego drużyna zdominowała przeciwnika pod każdym kątem, co było efektem ciężkiej pracy na treningach.
Podsumowanie meczu
Mecz zakończył się wynikiem 4:1 na korzyść Avii Świdnik. Gospodarze, mimo starań, nie byli w stanie nawiązać równorzędnej walki z dobrze zorganizowanym zespołem gości. To spotkanie pokazało, że Avia jest w dobrej formie i może liczyć na dalsze sukcesy w rozgrywkach.