Rok 2024 przyniósł wiele zmian na rynku motoryzacyjnym, szczególnie w segmencie pojazdów używanych. AutoNation, firma z siedzibą w Fort Lauderdale, zdołała wstrząsnąć rynkiem, sprzedając oszałamiające 265,908 używanych aut, co przyniosło jej przychód na poziomie 7,07 miliarda dolarów. Mimo że w liczbie sprzedanych aut wyprzedził ją Lithia Motors, AutoNation skupiło się na pojazdach używanych, co wydaje się być strzałem w dziesiątkę w dobie rosnących cen nowych samochodów.
Trendy na rynku pojazdów używanych
W zeszłym roku handel używanymi pojazdami wzrósł o 4,3% w porównaniu z 2023 rokiem, osiągając 16,151,000 sprzedanych jednostek, z przeciętną ceną wynoszącą 25,721 dolarów. To pokazuje, że Amerykanie coraz chętniej sięgają po auta z drugiej ręki, często płacąc za nie niemałe sumy. Oto kilka kluczowych statystyk:
- Średnia sprzedaż na dealerstwo: około 996 aut rocznie.
- Średnia cena sprzedaży: 26,614 dolarów za pojazd.
- Wzrost liczby sprzedanych aut: 4,3% w 2024 w porównaniu do 2023.
Wydaje się, że trudności w dostępie do nowych pojazdów, spowodowane rosnącymi taryfami, będą sprzyjać dalszemu wzrostowi sprzedaży używanych aut. W 2025 roku przewiduje się, że popyt na samochody z drugiej ręki jeszcze wzrośnie, ponieważ kierowcy będą dłużej zatrzymywać swoje pojazdy.
Problemy z dostępnością i ceny
Jednak nie wszystko jest różowe. Wzrost cen nowych samochodów i problemy z łańcuchem dostaw po pandemii COVID-19 stają się poważnym wyzwaniem. Warto zwrócić uwagę na kilka faktów:
- Spadek dostępności pojazdów: Liczba używanych aut na rynku zmniejsza się o 5% w porównaniu do popytu.
- Wzrost cen: Średnia cena pojazdów używanych spadła do 25,163 dolarów, co jednak może być mylące na tle rosnących kosztów nowych aut.
Niepewność dotycząca przyszłości rynku może prowadzić do kryzysu używanych aut w Stanach Zjednoczonych, co jest sytuacją znaną z przeszłości. Przygotujcie się na to, że może być konieczność zatrzymania auta na dłużej lub wydania więcej na nowy model.
Co przyniesie przyszłość?
A co czeka nas w nadchodzących latach? Z pewnością dalszy wzrost zainteresowania samochodami elektrycznymi oraz ich dostępność na rynku. W 2024 roku szacuje się, że więcej niż co piąty sprzedawany samochód będzie elektryczny. Ale nie jest to prosta droga – wiele krajów, szczególnie rozwijających się, staje przed wyzwaniami związanymi z wyższymi kosztami zakupu i brakiem infrastruktury ładowania.
- Wzrost dostępności ładowarek: Liczba punktów ładowania rośnie, ale wciąż za wolno, aby zaspokoić rosnący popyt.
- Inwestycje w technologie: Globalne wydatki na pojazdy elektryczne i baterie przekraczają 275 miliardów dolarów.
Rok 2024 może być zatem rokiem przełomowym, ale również pełnym niepewności. Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń na rynku motoryzacyjnym!