- Portierka zginęła w wyniku ataku na Uniwersytecie Warszawskim.
- Ochroniarz został ranny i znajduje się w stanie krytycznym.
- Minister Adam Bodnar wyraził kondolencje i poruszenie po zdarzeniu.
- 22-letni sprawca ataku nie jest mieszkańcem Warszawy.
- Uniwersytet Warszawski ogłosił dzień żałoby po tragicznych wydarzeniach.
W środę wieczorem na terenie Uniwersytetu Warszawskiego doszło do tragicznego zdarzenia, w wyniku którego portierka została zaatakowana i zginęła. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar, który był obecny na kampusie w czasie incydentu, zapewnił, że nie widział samego ataku, a o zdarzeniu dowiedział się od funkcjonariuszy SOP. Ranny został także ochroniarz, który obecnie znajduje się w stanie krytycznym.
Tragiczne zdarzenie na UW
Do ataku doszło w środę wieczorem, kiedy 22-letni mężczyzna wtargnął do jednego z budynków na Uniwersytecie Warszawskim. W wyniku ataku siekierą, portierka zginęła na miejscu, a w obronie kobiety stanął pracownik ochrony, który również został ranny i trafił do szpitala w stanie zagrożenia życia. Rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Warszawie, Piotr Owczarski, potwierdził, że mężczyzna ma liczne obrażenia, w tym rany cięte obu dłoni oraz głowy.
Reakcja ministra sprawiedliwości
Minister Adam Bodnar, który był na terenie kampusu w momencie ataku, wyraził swoje głębokie poruszenie w związku z tym tragicznym wydarzeniem. „Składam kondolencje bliskim osoby zmarłej oraz całej społeczności uniwersyteckiej. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia rannemu strażnikowi” – napisał na platformie X. Bodnar podkreślił również, że jego obecność na uczelni była związana z wykładem akademickim, a o zdarzeniu dowiedział się po fakcie.
Informacje o sprawcy
Podejrzewany sprawca ataku, 22-letni Polak, nie jest mieszkańcem Warszawy. Prokurator Piotr Antoni Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie poinformował, że trwają oględziny miejsca zdarzenia oraz ciała ofiary. „Z uwagi na bardzo drastyczny sposób działania sprawcy nie informujemy o szerszych szczegółach” – dodał. Prokuratura zapowiedziała, że kolejne informacje będą udzielane po 40 godzinach na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Dzień żałoby na UW
W związku z tragicznym incydentem, Uniwersytet Warszawski ogłosił czwartek 8 maja dniem żałoby. Rektor uczelni, prof. Alojzy Z. Nowak, w oficjalnym komunikacie wyraził żal z powodu straty pracownicy uczelni oraz zapewnił, że społeczność akademicka może liczyć na wsparcie w tym trudnym czasie. „Zamordowana została w bestialski sposób nasza Koleżanka, Pracownica UW” – podkreślił rektor.
Wsparcie dla społeczności akademickiej
Minister nauki Marcin Kulasek oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski również wyrazili swoje współczucie dla rodziny ofiary. Kulasek zapewnił, że jest w stałym kontakcie z rektorem UW i oferuje pełne wsparcie dla społeczności uczelni. Trzaskowski dodał, że „ten brutalny atak musi spotkać się z surową karą”, podkreślając potrzebę zapewnienia bezpieczeństwa na terenie uczelni.