Artur Szpilka, polski zawodnik MMA, odniósł pierwsze poddanie w swojej karierze podczas gali KSW 105, pokonując Errola Zimmermana w 1. rundzie. Walka miała miejsce w Polsce, a Szpilka zademonstrował swoje umiejętności, zyskując uznanie po wcześniejszych występach w KSW.
Debiut w KSW
Dla Artura Szpilki była to trzecia walka w organizacji KSW. W swoim debiucie pokonał Sergieja Radczenkę przed czasem, a następnie znokautował Mariusza Pudzianowskiego podczas gali na PGE Narodowym. Jego doświadczenie w boksie przekłada się na efektywność w MMA, co potwierdził podczas ostatniej walki.
Errol Zimmerman w akcji
Errol Zimmerman, holenderski zawodnik, zadebiutował w MMA w 2008 roku, a następnie skupił się na kickboxingu. Walczył w największych organizacjach K1 na świecie, mierząc się z wieloma legendami tego sportu. W KSW odniósł zwycięstwo nad Marcinem Różalskim w kickboxingu oraz Tomaszem Sararą w MMA. W walce z Szpilką rozpoczął od mocnego wysokiego kopnięcia, co na chwilę zaskoczyło Polaka.
Przebieg walki
W trakcie walki Zimmerman posłał Szpilkę na deski w mocnej wymianie, co mogło sugerować, że to początek końca dla Polaka. Jednak Szpilka szybko się pozbierał i przejął kontrolę nad walką. Wkrótce po tym zapiął trójkąt rękoma, zmuszając Zimmermana do odklepania.
Nowy rozdział w karierze
Artur Szpilka zakończył walkę przez poddanie w 1. rundzie, co stanowi ważny krok w jego karierze MMA. To osiągnięcie może wpłynąć na przyszłe występy zawodnika, który zyskuje coraz większe uznanie w tej dyscyplinie sportu.