Arka Gdynia po pięciu latach przerwy wraca do piłkarskiej PKO Ekstraklasy, zdobywając decydujące zwycięstwo 2:1 nad Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Kluczowe dla awansu były dwa rzuty karne, które na bramki zamienił Szymon Sobczak. Mecz odbył się na stadionie w Gdyni, gdzie kibice z entuzjazmem wspierali swoją drużynę.
- Arka Gdynia wraca do PKO Ekstraklasy po pięciu latach przerwy, wygrywając 2:1 z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza.
- Szymon Sobczak zdobył obie bramki dla Arki z rzutów karnych.
- Mecz rozpoczął się od prowadzenia gości, którzy zdobyli bramkę w 35. minucie.
- Spotkanie było emocjonujące, obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę z powodu czerwonych kartek.
- Kibice Arki świętowali na murawie po zakończeniu meczu, a na stadionie zasiadło 14 384 widzów.
Przebieg meczu
Mecz rozpoczął się od prowadzenia gości z Niecieczy, gdy Morgan Fasbender zdobył bramkę w 35. minucie. Arka szybko odpowiedziała, a Sobczak wyrównał w 44. minucie z rzutu karnego. Chwilę później, w doliczonym czasie pierwszej połowy, ponownie trafił do siatki, dając Arce prowadzenie.
Emocje na boisku
Spotkanie było pełne emocji, a obie drużyny kończyły mecz w dziesiątkę. Czerwoną kartkę za faul otrzymał Marc Navarro z Arki, a Dominik Biniek z Bruk-Bet Termaliki został usunięty z boiska za drugą żółtą kartkę.
Świętowanie kibiców
Po końcowym gwizdku kibice Arki wbiegli na murawę, by świętować z piłkarzami. Na stadionie zasiadło 14 384 widzów, którzy z entuzjazmem wspierali swoją drużynę w tym historycznym momencie.