Andrzej Macioł – Biegowy Fenomen w Siedemdziesiątce!
Od zera do bohatera
Wyobrażasz sobie, że w młodości ktoś mówi ci, że nie masz szans na osiągnięcie sukcesu? Taką sytuację przeżył Andrzej Macioł, który jako młody chłopak zgłosił się do sekcji lekkoatletycznej Wierchów Rabka-Zdrój. Jego trener nie miał dla niego zbyt wiele wiary, twierdząc, że „nic z niego nie będzie” z powodu krzywych nóg i grubszych łydek. Ale Andrzej nie dał się zniechęcić!
Rekordy w wieku dojrzałym
W ostatnim Cracovia Maratonie Macioł pobił rekord Polski w kategorii M70, finiszując z czasem 3:09:41! To znakomity wynik, który przewyższał poprzedni rekord o prawie cztery minuty! Warto zaznaczyć, że w rankingu WMA Factor, Macioł zajął pierwsze miejsce, osiągając wynik, który w stosunku do młodszych biegaczy jest wręcz nieosiągalny. Jak to możliwe?
- 71-letni Andrzej Macioł – 3:09:41
- Bernard Too Kiprotich (Kenia) – 2:17:52
- Shedrack Kiptoo Kimayio (Kenia) – 2:17:52
Nieprzerwana pasja
Pierwszy raz w maratonie wystartował w wieku 47 lat i od tamtej pory jest nieprzerwanie związany z Cracovia Maratonem, stając się jednym z zaledwie 24 biegaczy, którzy ukończyli wszystkie edycje. I to nie byle jak – jego postępy są imponujące!
Andrzej wspomina swoje początki: „Nie miałem zbyt wielkiego pojęcia o tym, jak trenować, ale jakoś zdołałem się przygotować”. I to się opłaciło! Prawdziwe postępy zaczęły przychodzić dopiero po pięćdziesiątce. Ale jak to możliwe?
Trening z profesjonalistami
Pod okiem doświadczonych trenerów, takich jak Zbigniew Pierzynka czy Franciszek Stroński, Andrzej zdołał osiągnąć niesamowite wyniki. „Bez nich nie byłbym w stanie zrobić takich postępów” – przyznaje. Jego historia pokazuje, że nigdy nie jest za późno na realizację swoich pasji!
Jak wyglądały przygotowania do rekordowego maratonu?
„Masakrycznie!”, śmieje się Andrzej. Miał zaledwie pięć tygodni, aby przygotować się do wyzwania. „Pomógł mi trener Franiu Stroński i udało się pobić rekord” – cieszy się. Jakie były warunki? Zimowe, z wiatrem o sile 25 km/h i mrozem, który nie ułatwiał zadania!
Co w menu biegacza?
Treningi biegowe to nie wszystko. Andrzej dba również o dietę i regenerację. W jego menu znajdziemy:
- Treningi biegowe
- Siłownię
- Saunę raz w tygodniu
- Wysokobiałkową dietę
Ma także swoją tajemnicę, dość drakońską, polegającą na cotygodniowym poście, który pomaga mu utrzymać formę. „Nie jem nic, piję tylko wodę ze szczyptą soli” – zdradza.
Przyszłość i marzenia
Andrzej marzy o zbliżeniu się do rekordu świata wśród siedemdziesięciolatków, który wynosi 2:54:19. „Gdyby się ktoś odważył pobić mój rekord, to będę go jeszcze bardziej poprawiał” – mówi z uśmiechem. A więc, kto wie, może wkrótce znów usłyszymy o jego sukcesach?
To historia nie tylko o bieganiu, ale o determinacji, pasji i nigdy nieustającym dążeniu do doskonałości. Andrzej Macioł to prawdziwy fenomen, który pokazuje, że wiek to tylko liczba!