- Macron ogłosił zmasowane sankcje na Rosję w razie naruszenia zawieszenia broni.
- Kontrolę nad rozejmem przeprowadzą USA z wsparciem Europy.
- Premier Wielkiej Brytanii podkreślił jedność państw zachodnich w tej sprawie.
- Kreml oskarżył Zachód o sprzeczne i konfrontacyjne stanowisko.
- Rosja rozwija współpracę z innymi krajami, co utrudnia jej izolację.
W Kijowie prezydent Francji Emmanuel Macron ogłosił, że Europa i Stany Zjednoczone wprowadzą „zmasowane” sankcje na Rosję, jeśli ta naruszy 30-dniowe zawieszenie broni na Ukrainie. Wspólna inicjatywa przywódców krajów „koalicji chętnych” ma na celu zakończenie konfliktu zbrojnego, a kontrola nad przestrzeganiem rozejmu ma być realizowana przez USA przy wsparciu europejskim. W odpowiedzi na te zapowiedzi Kreml oskarżył Zachód o sprzeczne i konfrontacyjne stanowisko.
Zapowiedzi sankcji
Podczas konferencji prasowej w Kijowie, Emmanuel Macron podkreślił, że w przypadku naruszenia zawieszenia broni, przygotowane zostaną skoordynowane sankcje przez państwa europejskie oraz USA. „Uzgodniliśmy, że w przypadku naruszenia zawieszenia broni masowe sankcje zostaną przygotowane i skoordynowane przez Europejczyków i Amerykanów” – zaznaczył francuski prezydent, wskazując na jedność w działaniach międzynarodowych.
Kontrola nad zawieszeniem broni
Macron dodał, że przestrzeganie 30-dniowego zawieszenia broni, jeśli Rosja się na nie zgodzi, będzie monitorowane przez Stany Zjednoczone, a wszyscy Europejczycy będą włączeni w ten proces. Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer podkreślił „absolutną jedność” wśród państw zachodnich oraz Ukrainy w dążeniu do zakończenia walk. „Stanowisko, do którego dzisiaj doszliśmy, to absolutna jedność wielu krajów na całym świecie, w tym Stanów Zjednoczonych” – powiedział Starmer.
Reakcja Niemiec
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz również wyraził poparcie dla inicjatywy, zaznaczając, że „pracujemy razem, aby Rosja w końcu zgodziła się na dłuższe zawieszenie broni”. Merz podkreślił, że jeśli Rosja odrzuci propozycję, „będziemy nadal bronić Ukrainy i zwiększać presję na Rosję”. Nie odpowiedział jednak na pytania dotyczące dostaw uzbrojenia dla Ukrainy.
Rozmowy z USA
Przywódcy państw „koalicji chętnych” rozmawiali z prezydentem USA Donaldem Trumpem na temat zakończenia walk. Trump wezwał do wprowadzenia 30-dniowego bezwarunkowego zawieszenia broni, grożąc sankcjami za jego naruszenie. „Ukraina i wszyscy sojusznicy są gotowi na pełne bezwarunkowe zawieszenie broni” – przekazał szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha po rozmowie z liderami europejskimi.
Odpowiedź Kremla
Kreml zareagował na zapowiedzi zachodnich przywódców, oskarżając ich o sprzeczne i konfrontacyjne wypowiedzi. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że „słyszymy z Europy wiele sprzecznych wypowiedzi”, co utrudnia odnowienie relacji. Pieskow zaznaczył również, że Rosja rozwija współpracę z wieloma krajami, co czyni ją trudną do izolacji.