W Kanadzie trwają intensywne dyskusje na temat przyszłości prowincji Alberta, która zmaga się z wewnętrznymi napięciami oraz wpływem polityki amerykańskiej. W miastach takich jak Lethbridge, lokalni liderzy, w tym Dennis Modry, nawołują do większej autonomii, a nawet niezależności od Kanady. W kontekście nadchodzących wyborów federalnych, te kwestie stają się kluczowe dla przyszłości kraju.
Wzrost nastrojów separatystycznych
W Alberta, gdzie konserwatywne nastroje są silne, temat separacji od Kanady zyskuje na znaczeniu. Dennis Modry, emerytowany kardiochirurg i współlider Alberta Prosperity Project, zorganizował spotkanie, na którym pytał mieszkańców o ich zdanie na temat przyszłości prowincji. Około połowa zebranych opowiedziała się za odłączeniem się od Kanady, a niektórzy nawet za przystąpieniem do Stanów Zjednoczonych.
Wpływ Donalda Trumpa
Wzrost nastrojów separatystycznych w Albercie jest częściowo wynikiem wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa, który zasugerował, że Kanada mogłaby stać się 51. stanem USA. Modry zauważył, że retoryka Trumpa miała wpływ na rozwój ruchu separatystycznego, mówiąc: „Nie interesuje nas to. Interesuje nas suwerenność Alberty.”
Opinie mieszkańców Alberty
Wśród mieszkańców Alberty panuje różnorodność opinii na temat przyszłości prowincji. Jeffrey Rath, prawnik i współzałożyciel Alberta Prosperity Project, dostrzega możliwość przystąpienia Alberty do USA, podkreślając kulturowe podobieństwa z sąsiadami na południu. Z drugiej strony, Lorna Guitton, wolontariuszka projektu, opowiada się za poprawą relacji z resztą Kanady, nie widząc w separacji realnego rozwiązania.
Polityczne napięcia i wybory
W nadchodzących wyborach federalnych, które odbędą się w poniedziałek, Liberalna Partia, kierowana przez Marka Carney’a, może liczyć na czwartą z rzędu wygraną. Jednakże, jak zauważa Preston Manning, były lider konserwatystów, wielu mieszkańców zachodnich prowincji nie zaakceptuje kolejnych lat rządów liberalnych. „Głos na Carney’ego to głos na secesję zachodu,” ostrzega Manning.
Reakcje na politykę Trudeau
Wielu mieszkańców Alberty czuje się niedostatecznie reprezentowanych w rządzie federalnym. Polityka środowiskowa wprowadzona przez byłego premiera Justina Trudeau została odebrana jako atak na rozwój ekonomiczny regionu. Premier Alberty, Danielle Smith, ostrzegła przed kryzysem jedności narodowej, jeśli nowe władze nie spełnią oczekiwań dotyczących zniesienia ograniczeń w produkcji ropy i gazu.
Różnorodność perspektyw w ruchu separatystycznym
W obrębie ruchu separatystycznego istnieją różnice w podejściu do osiągnięcia celów. Niektórzy, jak Rath, widzą potencjał w dołączeniu do USA, podczas gdy inni, jak Guitton, dążą do lepszych warunków w ramach Kanady. „Wolałabym być niezależną prowincją lub mieć lepszą umowę w Kanadzie,” mówi Guitton.
Przyszłość Alberty w niepewności
Pomimo rosnących nastrojów separatystycznych, wielu mieszkańców Alberty nie popiera idei niepodległości. Steve Lachlan z Lethbridge zauważa, że chociaż Zachód nie ma wystarczającej reprezentacji w Ottawie, to potrzebna jest jedność, a nie podział. W kontekście zmieniającej się demografii, Alberta może również wysłać więcej liberalnych posłów do Ottawa niż w 2021 roku, co może wpłynąć na przyszłe decyzje polityczne w kraju.