Afryka: Rosja rekrutuje muzułmańskich Tatarów do swojego Korpusu Afrykańskiego

  • Rosja rekrutuje muzułmańskich najemników do Korpusu Afrykańskiego.
  • Najemnicy są wysyłani do krajów z dominującą populacją muzułmańską, takich jak Mali i Niger.
  • Za kontrakt najemnicy otrzymują 400 tys. rubli, a dodatkowo 240 tys. rubli miesięcznie.
  • Kandydaci muszą być sprawni fizycznie, niekarani i w odpowiednim wieku.
  • Rosyjscy najemnicy działają w krajach rządzonych przez junty wojskowe, ale nie poprawiają bezpieczeństwa w regionie.

Rosja rekrutuje muzułmańskich najemników do Korpusu Afrykańskiego, planując ich wysłanie do krajów takich jak Republika Środkowoafrykańska, Burkina Faso, Mali i Niger, gdzie dominują muzułmanie.

Rekrutacja najemników

Rosyjskie ministerstwo obrony prowadzi rekrutację mężczyzn z Tatarstanu oraz innych muzułmańskich republik, aby wzmocnić swoje siły w muzułmańskich krajach północno-zachodniej Afryki. Portal IdealReal informuje, że w Mali muzułmanie stanowią ponad 90 proc. populacji, w Nigrze niemal 100 proc., a w Burkina Faso powyżej 60 proc.

Warunki zatrudnienia

Za podpisanie kontraktu najemnicy otrzymują jednorazową kwotę 400 tys. rubli (około 5 tys. dolarów), a władze Tatarstanu dodają kolejne 2,1 mln rubli (około 26 tys. dolarów). Dodatkowo, za każdy miesiąc spędzony w Afryce, najemnicy mogą liczyć na 240 tys. rubli (około 3 tys. dolarów). Przewidziano również jednorazową wypłatę 20 tys. rubli (245 dolarów) na każde małoletnie dziecko oraz możliwość uzyskania preferencyjnego kredytu hipotecznego.

Wymagania dla kandydatów

W marcu 2025 roku portal Tatar-Inform opublikował artykuł dotyczący warunków, jakie powinien spełniać kandydat na najemnika. Osoba ubiegająca się o tę rolę musi być sprawna fizycznie, niekarana, a w przypadku szeregowego żołnierza mieć od 18 do 45 lat, natomiast oficerowie mogą mieć do 55 lat.

Obecność w Afryce

Rosyjscy najemnicy są obecni w krajach rządzonych przez junty wojskowe, takich jak Burkina Faso, Mali, Niger oraz Republika Środkowoafrykańska. Dodatkowo, działają w Gwinei Równikowej, Libii oraz Sudanie. Dotychczasowa obecność najemników z Grupy Wagnera i jej sukcesora wzmocniła niedemokratyczne reżimy afrykańskie, jednak nie przyczyniła się do poprawy bezpieczeństwa w regionie, który zmaga się z zagrożeniem ze strony grup terrorystycznych, takich jak Al-Kaida i Państwo Islamskie.

Źródło: wnp
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments