W czwartek, 8 maja, Watykan ogłosił nowego papieża, którym został Robert Prevost z USA, przyjmując imię Leon XIV. W zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej, znanej jako „komnata łez”, czekały na niego przygotowane sutanny oraz buty, co podkreśla tradycję i symbolikę związane z wyborem nowego biskupa Rzymu.
- Nowym papieżem został Robert Prevost, przyjmując imię Leon XIV.
- Watykańskie tradycje obejmują szczegółowe przygotowania dotyczące stroju.
- Uszyciem strojów zajmuje się 86-letni krawiec Raniero Mancinelli.
- Przygotowano trzy sutanny i siedem par butów dla nowego papieża.
- Papież Franciszek zrezygnował z noszenia tradycyjnego mucetu.
Tradycyjne przygotowania
Watykańskie tradycje związane z wyborem papieża obejmują nie tylko ceremonie, ale także szczegółowe przygotowania dotyczące stroju. W przypadku Leona XIV, przygotowano trzy sutanny w różnych rozmiarach: małym, średnim i dużym. Taki zabieg ma na celu zapewnienie, że nowy papież będzie mógł od razu przywdziać odpowiednią szatę, niezależnie od jego sylwetki.
Rękodzieło krawieckie
Za uszycie papieskich strojów odpowiada 86-letni Raniero Mancinelli, rzymski krawiec, który od siedmiu dekad szyje dla duchowieństwa. Jego pracownia, zlokalizowana przy ulicy Borgo Pio, znajduje się zaledwie kilka kroków od placu Świętego Piotra. Mancinelli jest znany z dbałości o detale oraz umiejętności, które sprawiają, że jego prace są niezwykle cenione wśród hierarchii Kościoła katolickiego.
Obuwie i dodatki
Oprócz trzech wersji sutanny, przygotowano również siedem par butów w różnych rozmiarach, aby zapewnić idealne dopasowanie dla nowego papieża. Dopełnieniem stroju jest czerwony mucet, tradycyjna pelerynka, która stanowi istotny element papieskiego ubioru. Warto jednak zauważyć, że papież Franciszek, po swoim wyborze w 2013 roku, zrezygnował z noszenia mucetu, co miało symbolizować jego skromność i pokorę.
Emocje w „komnacie łez”
Nowy papież udał się do zakrystii Kaplicy Sykstyńskiej zaraz po zakończeniu konklawe, aby po raz pierwszy założyć białą sutannę. „Komnata łez” zawdzięcza swoją nazwę emocjom, które często towarzyszą wybranemu kardynałowi w tych pierwszych chwilach po ogłoszeniu decyzji kolegium elektorów. To moment głębokiego wzruszenia i poczucia odpowiedzialności, które towarzyszy nowemu biskupowi Rzymu.
Reakcje wiernych
Ogłoszenie nowego papieża wzbudziło różnorodne reakcje wśród wiernych. Po „Habemus Papam” nie wszyscy byli w stanie ukryć swoich emocji, co potwierdzają relacje świadków. Wiele osób podkreślało, że nie było eksplozji radości, jak to często bywało w przeszłości, co może świadczyć o zmieniającym się podejściu do papieskiego urzędu i oczekiwaniach wobec nowego pontyfikatu.
Wybór Roberta Prevosta na papieża Leona XIV to ważny moment w historii Kościoła katolickiego, który może wpłynąć na przyszłość duchowieństwa oraz relacje z wiernymi na całym świecie.