Hotele w Polsce wchodzą w sezon majówkowy 2025 z rosnącymi długami i niepewnością finansową, mimo że Polacy coraz chętniej korzystają z ich usług. Wzrost przeterminowanego zadłużenia w branży zakwaterowania osiągnął niemal miliard złotych, co stawia pod znakiem zapytania stabilność finansową wielu obiektów. W obliczu wysokich kosztów operacyjnych i rosnącej konkurencji, hotelarze muszą dostosować swoje oferty, aby przyciągnąć klientów w trudnych warunkach rynkowych.
- Hotele w Polsce mają rosnące długi, osiągające blisko miliarda złotych.
- Przeterminowane zadłużenie wzrosło o ponad 38 mln zł w ciągu roku.
- Największe problemy finansowe dotyczą hoteli w województwach łódzkim, mazowieckim i pomorskim.
- 60% Polaków wyjechało na co najmniej dwudniowy wypoczynek w 2024 roku.
- Wzrost zainteresowania turystyką nie poprawia sytuacji finansowej hoteli.
Wzrost zadłużenia w branży hotelarskiej
Jak wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor oraz bazy informacji kredytowej BIK, przeterminowane zadłużenie sektora zakwaterowania wzrosło o ponad 38 mln zł w skali roku, osiągając na koniec lutego 2025 r. poziom blisko miliarda złotych. Największe problemy finansowe dotyczą hoteli w województwach łódzkim, mazowieckim i pomorskim, gdzie wzrost zadłużenia jest szczególnie dotkliwy. Wzrost ten jest efektem narastającej presji kosztowej, która obniża zdolność przedsiębiorców do utrzymania stabilności finansowej.
Polacy chętniej korzystają z hoteli
Pomimo trudnej sytuacji finansowej, Polacy wciąż chętnie korzystają z usług hotelarskich. Z danych CBOS wynika, że w 2024 roku aż 60 proc. dorosłych Polaków wyjechało na co najmniej dwudniowy wypoczynek. Warto jednak zauważyć, że wzrost zainteresowania turystyką nie przekłada się na poprawę sytuacji finansowej hoteli. Zaległe zadłużenie w sektorze zakwaterowania wzrosło o 4 proc. w porównaniu do roku poprzedniego, co wskazuje na narastające problemy finansowe w branży.
Przyczyny rosnących długów
Do głównych przyczyn wzrostu zadłużenia w branży hotelarskiej należy zaliczyć rosnące koszty prowadzenia działalności. Wzrosty cen energii, mediów oraz usług zewnętrznych, a także rosnące koszty pracy, związane z podwyżkami minimalnego wynagrodzenia, znacząco wpływają na kondycję finansową hoteli. Paweł Szarkowski, prezes BIG InfoMonitor, podkreśla, że „w obliczu tych trudności możliwość oceny wiarygodności płatniczej potencjalnych kontrahentów nabiera kluczowego znaczenia”. Wzrost inflacji dodatkowo ogranicza marże, zmuszając przedsiębiorców do ostrożniejszego kalkulowania cen.
Kondycja kempingów i innych obiektów
Warto zauważyć, że nie wszystkie segmenty branży zakwaterowania zmagają się z problemami finansowymi. Analiza danych pokazuje, że kempingi i pola namiotowe odnotowały spadek zadłużenia, co może sugerować ich lepszą kondycję finansową. W segmencie hoteli i podobnych obiektów zadłużenie wzrosło o 3,1 proc. w skali roku, podczas gdy w kategorii domów wczasowych i apartamentów na wynajem krótkoterminowy wzrost wyniósł aż 9,4 proc.
Ostrożność Polaków w planach wakacyjnych
Rok 2025 zapowiada się interesująco pod kątem krajowej turystyki, z utrzymującym się silnym zainteresowaniem Polaków wyjazdami wypoczynkowymi. Z danych wynika, że 81 proc. Polaków planuje co najmniej dwudniowe wyjazdy, co sugeruje stabilny popyt na usługi turystyczne. Jednakże, jak zauważa dr hab. Waldemar Rogowski, „niemal co trzeci ankietowany priorytetowo traktuje budowanie poduszki finansowej”, co może wpłynąć na decyzje zakupowe w branży hotelarskiej. W obliczu rosnących kosztów operacyjnych, hotelarze będą musieli dostosować swoje oferty do bardziej świadomych i wymagających konsumentów.
W nadchodzącym sezonie, zwłaszcza podczas majówki, wsparcie krajowych hoteli i małych, rodzinnych obiektów noclegowych nabiera szczególnego znaczenia. Warto świadomie wybierać oferty lokalnych przedsiębiorców, którzy zmagają się z niekorzystnymi warunkami rynkowymi i potrzebują gestów solidarności.