Grzegorz Braun w Oleśnicy: Kontrowersyjne wydarzenia w szpitalu
W minioną środę w oleśnickim szpitalu doszło do niecodziennej sytuacji, która wywołała wiele emocji. Lekarka Gizela Jagielska relacjonowała, że Grzegorz Braun, poseł i lider partii, „wtargnął do działu administracyjnego” i zablokował jej drogę, uniemożliwiając wykonywanie obowiązków przez ponad godzinę.
Jagielska oceniła, że działania Brauna miały na celu prowadzenie kampanii wyborczej, co odbywało się „kosztem pacjentek”. W związku z tym pojawiły się pytania o możliwe powiązania z historią pacjentki z Łodzi, która miała być przedmiotem medialnych doniesień. Lekarka przyznała, że sytuacja może być związana z tym przypadkiem.
Modlitwa i interwencja policji
Na opublikowanym nagraniu widać Brauna modlącego się w szpitalu oraz rozmawiającego z policjantami, którzy również pojawili się na miejscu. Jak potwierdziła Karolina Walczak, rzeczniczka oleśnickiej policji, funkcjonariusze byli obecni w szpitalu w związku z incydentem.
Śledztwo w sprawie aborcji
W tle wydarzeń toczy się śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Oleśnicy. Dotyczy ono przeprowadzenia aborcji, która miała być wykonana z naruszeniem prawa. Pacjentka, pani Anita z Łodzi, oraz działacze organizacji Legalna Aborcja zapewniają, że procedura była zgodna z obowiązującymi przepisami, a jej celem było ratowanie zdrowia pacjentki.
Prokuratura wszczęła śledztwo na podstawie doniesień medialnych, co tylko podsyca kontrowersje wokół tego incydentu.