Czesław K. został prawomocnie skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo swojej żony Grażyny K. Do zbrodni doszło w Borzęcinie w 2019 roku, a Sąd Apelacyjny w Krakowie utrzymał wyrok w mocy, uznając, że wszystkie poszlaki jednoznacznie wskazują na oskarżonego jako sprawcę. Obrona zapowiada złożenie kasacji.
- Czesław K. skazany na 25 lat za zabójstwo żony Grażyny K.
- Zbrodnia miała miejsce w Borzęcinie w 2019 roku.
- Sąd Apelacyjny w Krakowie utrzymał wyrok w mocy.
- Obrona zapowiada złożenie kasacji wyroku.
- Dowody obejmowały SMS-y i zapisy z monitoringu.
Wyrok sądu apelacyjnego
W środę, 8 maja 2025 roku, Sąd Apelacyjny w Krakowie podjął decyzję o utrzymaniu w mocy wyroku Sądu Okręgowego w Tarnowie, który w 2024 roku uznał Czesława K. za winnego morderstwa żony. Sędzia Tomasz Szymański, rzecznik prasowy sądu apelacyjnego, podkreślił, że mimo poszlakowego charakteru dowodów, sąd pierwszej instancji „podjął zadanie” i wykazał, że wszystkie poszlaki prowadzą do jednoznacznego wniosku, iż tylko oskarżony mógł być sprawcą zbrodni.
Dowody w sprawie
W trakcie procesu przedstawiono szereg dowodów, które miały wskazywać na winę Czesława K. Wśród nich znalazły się SMS-y między oskarżonym a jego żoną oraz z jej nowym partnerem, a także zapisy z monitoringu, które dokumentowały ruchy oskarżonego w dniu zbrodni. „Sąd przyjmuje, że rzeczywiście tylko oskarżony miał motyw do tego, żeby dopuścić się tej zbrodni” – zaznaczył sędzia Szymański.
Obrona i zapowiedź kasacji
Obrońca Czesława K., adwokat Dawid Gąsawski, wyraził niezadowolenie z decyzji sądu apelacyjnego i zapowiedział złożenie kasacji. Podkreślił, że dla kasacji jako nadzwyczajnego środka zaskarżenia wymagane są „pewne szczególne okoliczności, które pozwoliłyby na uzyskanie korzystnego dla oskarżonego wyroku”. „Oskarżony cały czas kwestionuje, by w jakikolwiek sposób przyczynił się do śmierci swojej żony” – dodał Gąsawski.
Okoliczności zbrodni
Grażyna K. zaginęła w nocy z 3 na 4 stycznia 2019 roku, a jej zwłoki zostały odnalezione w rzece Uszwicy pod koniec lutego tego samego roku. Prokuratura wskazała, że Czesław K. był ostatnią osobą, która widziała ją żywą. Mężczyzna nie zgłosił zaginięcia żony, sądząc, że wróciła do Anglii. Po kilku miesiącach został zatrzymany przez brytyjską policję na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Motyw zbrodni
Według informacji medialnych, motywem zbrodni miały być sprawy majątkowe. Czesław K. miał być zaniepokojony sytuacją finansową oraz nowym związkiem żony. Przez blisko trzy lata trwała procedura związana z jego ekstradycją do Polski, a ostatecznie oskarżenie o morderstwo zostało mu postawione w maju 2022 roku. Proces, który zakończył się skazaniem, odbył się z wyłączeniem jawności, co miało na celu ochronę dobra dziecka zamordowanej kobiety.
Decyzja sądu apelacyjnego jest ostateczna, jednak obrona Czesława K. ma jeszcze możliwość złożenia kasacji, co może przedłużyć sprawę i wprowadzić dodatkowe napięcia w tej dramatycznej historii.