- Oklahoma City Thunder wygrało z Denver Nuggets różnicą 40 punktów.
- Thunder zdobyli rekordowe 87 punktów w pierwszej połowie meczu.
- Boston Celtics przegrali z New York Knicks, przegrywając 0-2 w serii.
- Jayson Tatum zdobył tylko 13 punktów w meczu przeciwko Knicks.
- Obie drużyny czekają na kolejne mecze w emocjonujących play-offach.
W nocy z 7 na 8 maja 2025 roku w półfinałach NBA doszło do niezwykłych wydarzeń, które na długo pozostaną w pamięci kibiców. Drużyna Oklahoma City Thunder, lider sezonu zasadniczego, zdominowała mistrzów z 2023 roku, Denver Nuggets, wygrywając różnicą 40 punktów. W drugim meczu Boston Celtics przegrali z New York Knicks, co oznacza, że w serii play-off znajdują się w trudnej sytuacji, przegrywając 0-2. Emocje sięgnęły zenitu, a rekordy zostały pobite.
Rekordowe osiągnięcia Thunder
Oklahoma City Thunder zaskoczyli wszystkich swoją grą, zdobywając 87 punktów w pierwszej połowie meczu. To osiągnięcie wyrównało rekord zdobyczy punktowej w jednej połowie meczu play-off, który wcześniej należał do Milwaukee Bucks z 1978 roku. W pierwszej kwarcie Thunder wygrali 45:21, a w drugiej dołożyli kolejne 42 punkty. Ich skuteczność rzutów z gry wyniosła ponad 56 procent, a z linii rzutów wolnych wykorzystali 33 z 36 prób. Shai Gilgeous-Alexander, najlepszy strzelec ligi, zdobył 34 punkty, co przyczyniło się do dominacji jego drużyny na parkiecie.
Reakcje po meczu
Po meczu Nikola Jokić, środkowy Nuggets, przyznał, że „grała dziś tylko jedna drużyna”. Jokić zdobył 17 punktów, 8 zbiórek i 6 asyst, jednak nie był w stanie pomóc swojej drużynie w walce z rozpędzonymi Thunder. Russell Westbrook, wchodząc z ławki, zdobył 19 punktów, ale to nie wystarczyło, aby zatrzymać przeciwników. Kolejny mecz tych drużyn odbędzie się w piątek w Denver, gdzie Nuggets będą musieli zagrać na wyższym poziomie, aby wrócić do rywalizacji.
Trudna sytuacja Celtics
W drugim meczu wieczoru Boston Celtics przegrali z New York Knicks 90:91, co oznacza, że w serii play-off są już na dnie z wynikiem 0-2. Kluczowym momentem meczu była ostatnia kwarta, w której Celtics zdobyli tylko 17 punktów, tracąc 30 do rywali. Jalen Brunson zdobył decydujące punkty z rzutów wolnych 12,7 sekundy przed końcem, a Josh Hart uzyskał 23 punkty dla Knicks. Celtics muszą poprawić swoją skuteczność, ponieważ w obu meczach rzuty za trzy punkty były na bardzo niskim poziomie.
Problemy Bostonu
Jaylen Brown i Derrick White zdobyli po 20 punktów dla Celtics, jednak ich wysoka skuteczność nie wystarczyła, aby przełamać złą passę. Jayson Tatum, jeden z liderów drużyny, zakończył mecz z zaledwie 13 punktami, a w drugiej połowie nie trafił 13 kolejnych rzutów. „Chyba nie będziemy mieć lepszej okazji, by pokazać charakter i to, z czego jesteśmy ulepieni” – skomentował Brown, podkreślając potrzebę poprawy w nadchodzących meczach.
Co dalej w play-offach?
Oba mecze półfinałowe pokazały, jak nieprzewidywalna i emocjonująca jest rywalizacja w NBA. Thunder zdominowali swoją rywalizację, podczas gdy Celtics muszą znaleźć sposób na odwrócenie losów serii. Przed nimi kolejne wyzwania, a kibice z niecierpliwością czekają na rozwój wydarzeń. Kolejne mecze zaplanowane są na najbliższe dni, a każda drużyna będzie walczyć o awans do finałów, co z pewnością przyniesie jeszcze więcej emocji i niezapomnianych chwil.