- Owocówka jabłkóweczka to groźny szkodnik jabłoni w Polsce.
- Kluczowe jest przeprowadzenie zabiegu czyszczącego przed wniknięciem larw do owoców.
- Preparaty wirusowe wspierają ochronę, hamując rozwój larw owocówki.
- Monitorowanie za pomocą pułapek feromonowych jest niezbędne do skutecznej ochrony.
- Zabieg czyszczący to początek długofalowej ochrony w sadownictwie.
Owocówka jabłkóweczka (Cydia pomonella) to jeden z najgroźniejszych szkodników jabłoni w Polsce, który może znacząco obniżyć plony oraz jakość owoców. Właściwe przeprowadzenie zabiegu czyszczącego jest kluczowe w walce z tym motylem, a jego celem jest redukcja populacji larw jeszcze przed ich wniknięciem do owoców. W artykule przedstawiamy, jak skutecznie wykonać ten zabieg, zgodnie z zaleceniami integrowanej ochrony roślin oraz aktualnymi wytycznymi naukowymi.
Wylot motyli i ich cykl życiowy
Owocówka jabłkóweczka zimuje w spękaniach kory oraz w resztkach organicznych. Już w maju można zaobserwować wylot pierwszych motyli, które składają jaja na liściach oraz zawiązkach jabłoni. Właściwy moment na przeprowadzenie zabiegu czyszczącego przypada na czas masowego wylęgu larw, co zazwyczaj ma miejsce na tzw. „czarną główkę”. W tym okresie larwy są w stadium L1-L2, co czyni je najbardziej podatnymi na działanie środków ochrony roślin.
Preparaty do zabiegu czyszczącego
Najczęściej stosowanym preparatem w zabiegu czyszczącym jest chlorantraniliprol, dostępny m.in. w środku Koragen 200 SC. Działa on zarówno żołądkowo, jak i kontaktowo na młode larwy. Termin przeprowadzenia oprysku ustala się na podstawie monitoringu lotów, który realizuje się przy użyciu pułapek feromonowych. W praktyce pierwszy zabieg przypada na przełom maja i czerwca, w zależności od warunków pogodowych oraz przebiegu wegetacji.
Biologiczne wsparcie w ochronie
W ostatnich latach coraz częściej wprowadza się do sadów biologiczne preparaty wirusowe, takie jak Madex Max czy Grandex Max. Zawierają one wirusa CpGV (Cydia pomonella granulovirus), który infekuje larwy owocówki i hamuje ich rozwój. Wprowadzenie wirusa do sadu powinno być zaplanowane równolegle z zabiegiem czyszczącym, a najlepiej jeszcze przed jego rozpoczęciem. Preparaty te działają najskuteczniej, gdy larwy podejmują żer, dlatego kluczowe jest dobre pokrycie liści cieczą roboczą.
Monitorowanie i częstotliwość zabiegów
Preparaty wirusowe należy stosować co 7 dni w warunkach słonecznych lub co około 5 dni w warunkach pochmurnych, aby zapewnić ciągłość ochrony. W praktyce oznacza to wykonanie 2-3 oprysków na jedno pokolenie owocówki. Ponadto, martwe larwy uwalniają cząsteczki wirusa, co przyczynia się do dalszej infekcji kolejnych osobników, wzbogacając ekosystem sadu i zmniejszając presję szkodnika w dłuższej perspektywie.
Znaczenie monitoringu
Nie ma skutecznej ochrony bez odpowiedniego monitoringu. Pułapki feromonowe pozwalają na precyzyjne określenie momentu nalotu oraz tzw. piku lotu, co umożliwia trafne planowanie zabiegów. W sezonie 2025, przy cieplejszej wiośnie i wcześniejszym rozwoju owocówki, monitoring powinien być prowadzony od końca kwietnia, szczególnie w sadach z odmianą Szampion. Zabieg czyszczący to nie tylko jednorazowa interwencja, ale początek długofalowej ochrony przed owocówką, co może przesądzić o powodzeniu całego sezonu sadowniczego.