Wiceprezydent USA J.D. Vance podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa w Waszyngtonie ocenił, że Rosja stawia zbyt wygórowane żądania w negocjacjach pokojowych z Ukrainą, jednak nie wykluczył, że Moskwa jest zainteresowana zakończeniem konfliktu. W obliczu braku zgody na 30-dniowy rozejm, Waszyngton planuje skupić się na długoterminowych rozwiązaniach.
- Wiceprezydent USA ocenił rosyjskie żądania jako zbyt wygórowane.
- Rosja odrzuciła amerykańską propozycję 30-dniowego rozejmu.
- Waszyngton planuje długoterminowe rozwiązania dla konfliktu.
- Kluczowe są bezpośrednie rozmowy między Ukrainą a Rosją.
- Wrogość między stronami utrudnia proces negocjacji.
Rosyjskie żądania w negocjacjach
Vance podkreślił, że pierwsza oferta pokojowa ze strony Rosji była zbyt wymagająca. „Z pewnością pierwsza oferta pokojowa, którą Rosjanie położyli na stole, naszą reakcją na nią było: żądacie zbyt wiele, ale tak właśnie rozwijają się negocjacje” – powiedział. Wiceprezydent zauważył, że mimo trudności w rozmowach, nie jest pesymistycznie nastawiony do możliwości osiągnięcia porozumienia.
Brak zgody na rozejm
Vance wskazał, że Rosja odrzuciła amerykańską propozycję 30-dniowego zawieszenia broni, uznając ją za sprzeczną ze swoimi strategicznymi interesami. „Staramy się więc wyjść poza obsesję na punkcie 30-dniowego zawieszenia broni i skupić się bardziej na tym, jak będzie wyglądało długoterminowe rozwiązanie” – dodał. Wiceprezydent zaznaczył, że kluczowym krokiem jest podjęcie bezpośrednich rozmów między Ukrainą a Rosją.
Wrogość między stronami
Vance zwrócił uwagę na głęboką wrogość między Ukrainą a Rosją, co utrudnia proces negocjacji. „Frustracją, którą szczerze mówiąc odczuwamy w stosunku do obu stron, jest to, że nienawidzą się nawzajem tak bardzo, że jeśli rozmawiasz przez godzinę z którąś ze stron, pierwsze 30 minut zajmuje im jedynie narzekanie na jakieś historyczne krzywdy” – zauważył. Wiceprezydent wyraził nadzieję, że „jeśli tutaj zwyciężą chłodne głowy, uda nam się doprowadzić tę sprawę do trwałego pokoju”.
Humanitarny impuls do zakończenia wojny
W kontekście podejścia administracji Trumpa do negocjacji, Vance podkreślił, że chęć zakończenia wojny wynika z „humanitarnego impulsu”. Nawet jeśli nie zgadza się z rosyjskim uzasadnieniem inwazji, uważa, że ważne jest zrozumienie rosyjskiej motywacji. „Uważamy, że jest możliwa umowa, która ponownie włączy Iran do światowej gospodarki. Byłoby to naprawdę dobre dla narodu irańskiego, ale skutkowałoby całkowitym zaprzestaniem wszelkich szans na to, że uzyskają broń jądrową” – dodał Vance, nawiązując do szerszych kontekstów politycznych.
Wyzwania dla NATO i Europy
Vance poruszył również kwestie związane z NATO, podkreślając, że ważne jest, aby państwa europejskie były w stanie produkować broń i były gotowe do obrony. „Naprawdę zależy nam na tym, aby Europa była samowystarczalna” – zaznaczył. Wiceprezydent wyraził nadzieję, że europejscy sojusznicy dostrzegają potrzebę większej roli w obronie kontynentalnej, co jest kluczowe w kontekście obecnych napięć geopolitycznych.
Podsumowując, wiceprezydent USA J.D. Vance wskazał na złożoność sytuacji w negocjacjach pokojowych z Rosją, podkreślając zarówno trudności, jak i potencjalne możliwości osiągnięcia trwałego pokoju. W obliczu rosnących napięć, kluczowe będzie znalezienie wspólnej płaszczyzny do rozmów oraz zrozumienie motywacji obu stron konfliktu.