- Atak na Uniwersytecie Warszawskim zabił portierkę i ranił strażnika.
- Adam Bodnar potwierdził swoją obecność na uczelni w czasie zdarzenia.
- Rektor ogłosił dzień żałoby na uczelni po tragicznym incydencie.
- Minister wyraził kondolencje rodzinie ofiary oraz wsparcie dla rannego strażnika.
- Bezpieczeństwo na uczelniach wymaga pilnych działań po tym incydencie.
Adam Bodnar, minister sprawiedliwości, potwierdził, że był obecny na terenie Uniwersytetu Warszawskiego w chwili tragicznego ataku, który miał miejsce w środę 7 maja 2025 roku. W swoim oświadczeniu na platformie X zaznaczył, że uczestniczył w wykładzie akademickim, nie będąc świadkiem zdarzenia. W wyniku ataku 22-letniego studenta prawa zginęła 60-letnia portierka, a ciężko ranny został pracownik straży uniwersyteckiej, który próbował interweniować.
Tragiczne zdarzenie na UW
Atak miał miejsce około godziny 18:40, kiedy to młody mężczyzna wtargnął na teren uczelni z siekierą. W wyniku jego działań, portierka została śmiertelnie ranna, a strażnik uniwersytecki, który próbował powstrzymać napastnika, doznał poważnych obrażeń i został przewieziony do szpitala. Policja szybko zatrzymała sprawcę, który jest studentem prawa na Uniwersytecie Warszawskim.
Oświadczenie ministra Bodnara
W swoim oświadczeniu Adam Bodnar wyraził głęboki żal z powodu zaistniałej sytuacji. „Jestem głęboko poruszony dzisiejszym makabrycznym zdarzeniem na Uniwersytecie Warszawskim” – napisał minister. Złożył kondolencje rodzinie ofiary oraz całej społeczności akademickiej. Dodał również, że życzy szybkiego powrotu do zdrowia rannemu strażnikowi oraz podziękował funkcjonariuszowi SOP, który był obecny w pobliżu i wsparł interwencję.
Reakcja społeczności akademickiej
W odpowiedzi na tragiczne wydarzenie, rektor Uniwersytetu Warszawskiego ogłosił dzień żałoby na uczelni, który przypada na 8 maja 2025 roku. W miejscu zdarzenia gromadzą się studenci oraz mieszkańcy Warszawy, którzy oddają hołd ofierze ataku. Reporterka RMF FM, Magdalena Grajnert, relacjonuje, że atmosfera wśród zgromadzonych jest wstrząsająca, a młodzi ludzie wyrażają swoje współczucie i żal.
Bezpieczeństwo na uczelni
Incydent na Uniwersytecie Warszawskim rodzi pytania o bezpieczeństwo na uczelniach wyższych. Minister Bodnar podkreślił, że był pod stałą ochroną funkcjonariuszy SOP, co pozwoliło na sprawną ewakuację w momencie zagrożenia. W obliczu tego tragicznego zdarzenia, władze uczelni oraz organy ścigania będą musiały podjąć działania mające na celu zwiększenie bezpieczeństwa na terenie kampusów.
Podsumowanie
Tragiczny atak na Uniwersytecie Warszawskim wstrząsnął nie tylko społecznością akademicką, ale także mieszkańcami stolicy. Oświadczenie ministra Bodnara oraz reakcje rektora i studentów pokazują, jak poważne są skutki tego zdarzenia. W obliczu takiej tragedii, ważne jest, aby podjąć odpowiednie kroki w celu zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim członkom społeczności akademickiej.