Sejm debatował nad projektem ustawy o Krajowej Sieci Kardiologicznej, która ma na celu poprawę organizacji opieki nad pacjentami z chorobami sercowo-naczyniowymi. Wiceminister zdrowia Marek Kos zapowiedział, że wkrótce rozpocznie się kwalifikacja szpitali do KSK oraz konkursy na modernizację oddziałów kardiologicznych, co ma przyczynić się do ujednolicenia standardów diagnostyki i terapii w całym kraju.
- Sejm debatował nad ustawą o Krajowej Sieci Kardiologicznej.
- Celem jest poprawa opieki nad pacjentami z chorobami serca.
- Wprowadzenie jednolitych standardów diagnostyki i terapii w kraju.
- Pacjenci będą mieli koordynatora prowadzącego przez proces leczenia.
- Pełne funkcjonowanie sieci planowane na 1 stycznia 2025 roku.
Cel ustawy o KSK
Głównym celem ustawy o Krajowej Sieci Kardiologicznej jest zapewnienie pacjentom z chorobami sercowo-naczyniowymi dostępu do kompleksowej i skoordynowanej opieki. Wiceminister Kos podkreślił, że nowa organizacja leczenia ma umożliwić płynne przekazywanie pacjentów między ośrodkami, co ma zredukować czas oczekiwania na leczenie. „Pacjenci są przerzucani między lekarzami”, mówił Kos, dodając, że nowa sieć ma na celu uproszczenie tego procesu poprzez wprowadzenie koordynatora, który będzie odpowiedzialny za prowadzenie pacjenta przez cały proces leczenia.
Standardy i jakość opieki
Ustawa przewiduje wprowadzenie jednolitych standardów diagnostyki i terapii w całym kraju. Jakość leczenia będzie mierzona na podstawie wskaźników, a ośrodki będą zobowiązane do zapewnienia jej na wymaganym poziomie. W przeciwnym razie mogą zostać usunięte z sieci. „Spodziewamy się także skrócenia czasu oczekiwania na leczenie”, zaznaczył wiceminister. Krajowa Sieć Kardiologiczna ma być wdrażana stopniowo, a pełne jej funkcjonowanie planowane jest na 1 stycznia 2025 roku.
Finansowanie KSK
W debacie nad projektem ustawy pojawiły się także kontrowersje związane z finansowaniem Krajowej Sieci Kardiologicznej. Obecnie ustawa zakłada, że środki na ten cel będą pochodziły z Narodowego Funduszu Zdrowia. Posłanka Katarzyna Sójka z Klubu Prawa i Sprawiedliwości zaproponowała, aby KSK była finansowana z budżetu państwa, argumentując, że NFZ jest już mocno zadłużony. „KSK powinna być finansowana z budżetu państwa, nie obciążając już i tak dramatycznie zadłużonego w tym momencie Narodowego Funduszu Zdrowia”, mówiła Sójka.
Przyspieszenie wprowadzenia KSK
W trakcie debaty posłowie zwracali uwagę na potrzebę przyspieszenia terminów wprowadzenia Krajowej Sieci Kardiologicznej. W siedmiu województwach przeprowadzono pilotaż KSK, co według posłanki Sójki powinno umożliwić wcześniejsze wprowadzenie wskaźników jakości opieki. „W tych województwach można wcześniej niż w innych wprowadzić, oparte o wnioski z pilotażu, wskaźniki jakości opieki kardiologicznej”, podkreśliła. Klub PiS wnosił o skrócenie terminu do 12 miesięcy od wejścia w życie ustawy.
Podsumowanie i przyszłość KSK
Projekt ustawy o Krajowej Sieci Kardiologicznej jest częścią reformy zapisanej w Krajowym Planie Odbudowy, a jego realizacja jest kluczowa dla uzyskania unijnych środków na modernizację oddziałów kardiologicznych. Wiceminister Kos zaznaczył, że czas na realizację inwestycji jest ograniczony, ponieważ muszą one być rozliczone do końca czerwca 2025 roku. „W związku z tym bardzo istotne jest szybkie wdrożenie tej ustawy”, apelował Kos, podkreślając, że na kardiologię z Krajowego Planu Odbudowy przeznaczone zostanie 2,5 miliarda złotych.