Delegacje z Brazylii, Kuby oraz Serbii nie uzyskały zgody na przelot nad terytorium krajów bałtyckich w drodze do Moskwy, gdzie 9 maja planowane są obchody Dnia Zwycięstwa. Premier Łotwy Evika Silina oceniła tę decyzję jako słuszną, podkreślając, że celem podróży był „politycznie drażliwy” temat, co wzbudziło kontrowersje w regionie.
- Delegacje Brazylii, Kuby i Serbii nie uzyskały zgody na przelot nad Bałtykiem.
- Premier Łotwy oceniła decyzję jako słuszną, podkreślając kontrowersyjny temat podróży.
- Odmowa przelotu dotyczyła prezydenta Serbii Aleksandara Vuczicia.
- Władze Litwy i Estonii poparły decyzję Łotwy w kontekście politycznym.
- Obchody Dnia Zwycięstwa w Moskwie przyciągają uwagę światowych liderów.
Odmowa przelotu nad Bałtykiem
Decyzja o zablokowaniu przelotu samolotu prezydenta Serbii Aleksandara Vuczicia przez Łotwę, Litwę i Estonię została podjęta w kontekście napiętej sytuacji politycznej. Jak poinformowała łotewska telewizja LSM, władze Łotwy nie wydały oficjalnego komunikatu w tej sprawie, jednak premier Silina stwierdziła, że „to właściwy krok”. Władze Litwy argumentowały swoją decyzję względami technicznymi i dyplomatycznymi, co dodatkowo podkreśla złożoność sytuacji.
Reakcje na decyzję
Estońskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych również potwierdziło, że Serbia nie wystąpiła o pozwolenie na przelot nad ich terytorium, jednak ich stanowisko jest zgodne z Łotwą i Litwą. „Równocześnie wnioski Kuby i Brazylii zostały odrzucone” – zaznaczyli przedstawiciele estońskiego MSZ. W kontekście tego wydarzenia, media zwracają uwagę na plan podróży premiera Słowacji Roberta Ficy, który również zamierzał udać się do Moskwy, co budzi kontrowersje w Polsce i innych krajach.
Obchody Dnia Zwycięstwa w Moskwie
Obchody Dnia Zwycięstwa, które mają miejsce 9 maja, przyciągają uwagę wielu światowych liderów. Wśród zaproszonych gości znajdują się m.in. przywódca Chin Xi Jinping oraz prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva. Wydarzenie to jest jednak bojkotowane przez niemal wszystkich przywódców krajów UE i NATO, co jest wynikiem napiętych relacji z Rosją po jej agresji na Ukrainę w 2022 roku.
Znaczenie polityczne
Decyzje krajów bałtyckich o zablokowaniu przelotów są postrzegane jako wyraz sprzeciwu wobec Rosji i jej polityki. Jak zauważyła premier Łotwy, takie działania są nie tylko uzasadnione, ale także konieczne w obliczu obecnej sytuacji geopolitycznej. Warto zauważyć, że w kontekście Dnia Zwycięstwa, który w Rosji jest obchodzony z wielką pompą, pojawiają się również głosy krytyki, zwłaszcza w obliczu historycznych kontrowersji związanych z II wojną światową.
Podsumowanie
Odmowa przelotu dla delegacji z Brazylii, Kuby i Serbii nad terytorium krajów bałtyckich to nie tylko kwestia techniczna, ale również polityczna. W obliczu nadchodzących obchodów Dnia Zwycięstwa, które mają miejsce w Moskwie, decyzje te mogą mieć daleko idące konsekwencje dla relacji międzynarodowych w regionie. Jak zauważyła premier Łotwy, jest to krok w kierunku ochrony wartości demokratycznych i sprzeciwu wobec agresywnej polityki Rosji.