- Uniwersytet Columbia zwolnił 180 pracowników naukowych z powodu anulowania dotacji rządowych.
- Decyzja o anulowaniu dotacji wynika z sprzeciwu uczelni wobec zachowań studentów wobec Izraela.
- Donald Trump anulował dotacje w wysokości 400 milionów dolarów dla Uniwersytetu Columbia.
- Prezydent oczekuje działań uczelni w celu ograniczenia antysemityzmu wśród studentów.
- Uniwersytet Harvarda ostrzegł, że może stracić federalne fundusze z powodu antysemickich zachowań studentów.
Uniwersytet Columbia ogłosił zwolnienia dziesiątek naukowców w wyniku anulowania dotacji rządowych, co jest efektem sprzeciwu uczelni wobec zachowań studentów wobec Izraela.
Zwolnienia na Uniwersytecie Columbia
Uniwersytet Columbia poinformował o zwolnieniu 180 pracowników naukowych, których badania były finansowane głównie z dotacji i kontraktów rządu amerykańskiego. Decyzja ta jest wynikiem anulowania przez administrację federalną prezydenta Donalda Trumpa części środków w marcu.
Powody anulowania dotacji
Władze Uniwersytetu Columbia sprzeciwiły się zachowaniom studentów wobec Izraela oraz ich propalestyńskim sympatiom. W odpowiedzi na te działania, Donald Trump zdecydował o anulowaniu dotacji dla uczelni w wysokości 400 milionów dolarów. Prezydent zapowiedział również, że oczekuje działań ze strony władz uczelni w celu ograniczenia „fali antysemityzmu”.
Reakcja Uniwersytetu
P.o. prezydent Uniwersytetu Columbia w liście otwartym wyraził, że „musieliśmy dokonać trudnych wyborów” i że zwolnieni pracownicy otrzymają decyzje o rozwiązaniu umowy lub ich kontrakty nie będą przedłużone.
Stanowisko Uniwersytetu Harvarda
Uniwersytet Harvarda również odniósł się do sytuacji, informując, że Donald Trump stwierdził, iż uczelnia może spodziewać się wstrzymania przelewów z kasy federalnej, dopóki nie rozwiąże problemów z antysemickimi zachowaniami studentów w kampusach.