Kanada wykorzystuje niepewność polityczną USA jako trampolinę dla swojego sektora energetycznego

A modern black pumpjack over an oil well is seen in a golden field beneath a bright blue sky. Oil, petroleum and gasoline industry of Alberta, Canada

Wielka szansa dla Kanadyjskiego sektora naftowego – wszystko dzięki “chaotycznej” polityce Trumpa

W obliczu zawirowań na światowych rynkach energetycznych, Kanada wydaje się być na czołowej pozycji do wykorzystania nadarzającej się okazji. Jak zauważa Lisa Baiton, dyrektor generalna Kanadyjskiego Stowarzyszenia Producentów Ropy Naftowej (CAPP), obecna polityka handlowa USA niesie ze sobą „szansę pokoleniową” dla kanadyjskiego przemysłu naftowego i gazowego. Co dokładnie ma na myśli? Oto kilka kluczowych punktów, które warto rozważyć:

  • Dywersyfikacja gospodarki – Baiton podkreśla, że chaotyczna polityka handlowa Stanów Zjednoczonych zmusiła Kanadę do zwrócenia się ku sektorowi energetycznemu, co może być kluczowe dla przyszłego rozwoju.
  • Infrastruktura energetyczna – Zarówno premier Mark Carney, jak i lider opozycji Pierre Poilievre, zobowiązali się do zwiększenia inwestycji w infrastrukturę energetyczną, co z kolei pozwoli na zmniejszenie zależności od rynku amerykańskiego.
  • Wybory parlamentarne – Już 28 kwietnia Kanadyjczycy będą mieli okazję wypowiedzieć się na temat przyszłości energetyki w swoim kraju, co może zaważyć na dalszym rozwoju sektora.

Warto również zwrócić uwagę na to, jak wojna handlowa z USA skłoniła kanadyjskich producentów do przyspieszenia projektów naftowych i gazowych. Choć Stany Zjednoczone wprowadziły cła na kanadyjskie dostawy energii, które zostały później wstrzymane, to jednak napięcia handlowe przyciągnęły uwagę do kanadyjskiego potencjału energetycznego. Jak zauważa Baiton, kanadyjska ropa naftowa i gaz są nie tylko kluczowym elementem zintegrowanego łańcucha dostaw w Ameryce Północnej, ale również mogą stać się jeszcze bardziej istotne w najbliższych latach.

Rynki i ceny ropy

Interesująca jest również sytuacja na rynkach ropy. Ceny baryłki ropy w USA spadły o 12% od momentu ogłoszenia przez Trumpa taryf celnych, co stawia amerykańskich producentów w trudnej sytuacji. Kanadyjskie firmy mają jednak możliwość wykorzystania tej sytuacji na swoją korzyść. Warto zauważyć, że:

  • 97% kanadyjskiej ropy trafia do USA, gdzie sprzedawana jest po niższej cenie z powodu gorszej jakości.
  • Transport rurociągami do amerykańskich rafinerii generuje dodatkowe koszty.
  • Słaby dolar kanadyjski, spowodowany m.in. taryfami, może być korzystny dla producentów, którzy spłacają długi w dolarach amerykańskich.

Co przyniesie przyszłość?

Przyszłość kanadyjskiego sektora naftowego jest na pewno pełna wyzwań, ale również niebywałych możliwości. W miarę jak polityka handlowa w USA staje się coraz bardziej nieprzewidywalna, Kanada ma szansę na umocnienie swojej pozycji na rynku energetycznym. Niezależnie od tego, jak rozwinie się sytuacja, jedno jest pewne – nadchodzące miesiące będą kluczowe dla przyszłości kanadyjskiego przemysłu naftowego i gazowego.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments