- Aryna Sabalenka obchodziła 27. urodziny 5 maja, wygrywając turniej WTA 1000 w Madrycie.
- Jej promowanie alkoholu na Instagramie spotkało się z krytyką internautów.
- Niektórzy kibice bronili Sabalenkę, wskazując na umowy innych sportowców z producentami alkoholu.
- Sabalenka przygotowuje się do kolejnego turnieju WTA 1000 w Rzymie.
Aryna Sabalenka, liderka rankingu WTA, obchodziła 27. urodziny 5 maja, wygrywając w finale turnieju WTA 1000 w Madrycie z Coco Gauff. Jej zachowanie na Instagramie, gdzie promowała markę tequili, spotkało się z krytyką internautów, którzy zwrócili uwagę na wartości promowane przez WTA.
Krytyka promowania alkoholu
W sieci pojawiły się negatywne komentarze dotyczące promowania alkoholu przez Sabalenkę. Portal sportskeeda.com zauważył, że niektórzy internauci wyrazili swoje niezadowolenie z tego powodu. Użytkownik ukrywający się pod pseudonimem @zerrg123 skomentował: „Fajny lider. WTA — czy to są wartości, które teraz promujecie? Gratulacje Aryna Sabalenka. Jesteś niesamowitym wzorem do naśladowania dla młodych sportowców. Miłej zabawy przy wódce”.
Obrona Sabalenki
Mimo krytyki, pojawiły się również głosy broniące Sabalenkę. Kibice wskazali, że wielu znanych sportowców, w tym Roger Federer, miało umowy z producentami alkoholu. „Roger Federer był ambasadorem Moet, sponsorowali go. Wiele firm związanych z alkoholem sponsoruje turnieje i imprezy zawodników. Nie robi niczego złego, wielu znanych sportowców miało w przeszłości umowy z producentami alkoholi” – zauważył jeden z fanów.
Następne wyzwanie
Po zakończeniu turnieju w Madrycie, Sabalenka przygotowuje się do kolejnego wyzwania. W najbliższym czasie weźmie udział w turnieju WTA 1000 w Rzymie, gdzie w drugiej rundzie zmierzy się z Ukrainką Dajaną Jastremską lub Rosjanką Anastazją Potapową.