- Eddie Hall, były mistrz świata strongmanów, miał agresywną utarczkę słowną z kierowcą przed swoim domem.
- Hall groził mężczyźnie nagrywającemu sytuację, co zwiększyło jego agresywne zachowanie.
- W tle incydentu słychać było krzyki dzieci, co podkreślało nieodpowiednią atmosferę.
- Hall zainstalował kamery i systemy bezpieczeństwa z powodu problemów z wścibskimi kibicami.
- W 2025 roku zadebiutował w KSW, pokonując Mariusza Pudzianowskiego w 30 sekund.
Eddie Hall, były mistrz świata strongmanów, został uwieczniony na nagraniu, w którym wdał się w agresywną utarczkę słowną z kierowcą przed swoim domem w Newcastle-under-Lyme.
Incydent przed domem
Do zdarzenia doszło przed domem „Bestii” w Seabridge, gdzie Eddie Hall najpierw prowadził ożywioną dyskusję z jednym z kierowców. Gdy ten odjechał, Hall postanowił podążyć za nim. W pewnym momencie zauważył innego mężczyznę, który nagrywał sytuację z własnego auta.
Agresywne zachowanie
W reakcji na nagrywanie Hall stał się jeszcze bardziej agresywny. „Spierj albo was wszystkich wykończę”, „Rozwalę ci łeb, urwę ci pier*ą głowę” – krzyczał w kierunku mężczyzny. Pomimo jego groźby, nagrywający zdążył odjechać, zanim Hall zdołał go dopaść. W tle słychać było krzyki dzieci.
Problemy z kibicami
Eddie Hall w wywiadach wielokrotnie skarżył się na wścibskich kibiców i gapiów, którzy przychodzili do jego domu, aby prosić o autografy lub zdjęcia. Tego typu sytuacje nie podobały się Hallowi, który mieszka z żoną i czwórką dzieci. W odpowiedzi na te problemy zainstalował specjalne kamery oraz systemy bezpieczeństwa.
Kariera sportowa
Eddie Hall, mistrz świata strongmanów z 2017 roku, w kwietniu 2025 roku zadebiutował w KSW, pokonując Mariusza Pudzianowskiego na gali oznaczonej numerem 105 w Gliwicach. Walka zakończyła się w ciągu 30 sekund.