- Karol Nawrocki bronił się przed zarzutami dotyczącymi opieki nad Jerzym Ż.
- Opieka nad Jerzym Ż. była różna w zależności od obowiązków Nawrockiego.
- Nawrocki zakupił mieszkanie dla Jerzego Ż. legalnie, przekazując mu środki przez 14 lat.
- Kandydat na prezydenta wyraził zaskoczenie zarzutami i nie zamierza wycofać się z wyścigu.
- Nawrocki skrytykował opiekunkę Jerzego Ż. za jej rzekome powiązania z Platformą Obywatelską.
Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta, w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim odniósł się do kontrowersji związanych z jego opieką nad Jerzym Ż. oraz zakupem mieszkania, które miało być przedmiotem publicznej debaty.
Opieka nad Jerzym Ż.
Karol Nawrocki stwierdził, że „intensywność”, z jaką opiekował się Jerzym Ż., była „różna”, w zależności od jego obowiązków. Po roku 2021, kiedy to wyprowadził się do Warszawy, opieka ta była mniejsza. Kandydat na prezydenta zaznaczył, że pomagał Jerzemu Ż. od wielu lat, a ich znajomość rozpoczęła się w latach 2007-2008, kiedy Jerzy Ż. był już pod opieką pomocy społecznej.
Zakup mieszkania
Nawrocki podkreślił, że mieszkanie nabył w sposób legalny, przekazując Jerzemu Ż. środki finansowe na przestrzeni 14 lat, od 2011 do 2025 roku. W rozmowie zaznaczył, że „pomoc zaczęła przekraczać jego możliwości” i że „osoba rokowała, że potencjalna pomoc pozwoli wyprowadzić go na prostą”. Kandydat stwierdził, że przekazał Jerzemu Ż. 20 tys. złotych na wykup mieszkania oraz uregulowanie zaległości czynszowych.
Reakcja na zarzuty
W odpowiedzi na pytania dotyczące zarzutów wobec niego, Nawrocki wyraził zaskoczenie, twierdząc, że nie zamierza wycofywać się z wyścigu prezydenckiego. „Pan redaktor żartuje?” – odpowiedział na sugestię o rezygnacji. Podkreślił, że nie ma sobie nic do zarzucenia w relacji z Jerzym Ż. oraz że jego działania były zgodne z umową kupna-sprzedaży.
Informacje o teczce
Nawrocki poinformował, że od dwóch miesięcy krąży informacja o jego teczce z postępowania w dostępie do informacji niejawnych, co jego zdaniem wymaga wyjaśnienia. „Ktoś za to będzie musiał odpowiedzieć” – dodał.
Opinie o opiekunce
Kandydat na prezydenta skrytykował opiekunkę Jerzego Ż., sugerując, że jest „ideologicznie zaangażowana po stronie Platformy Obywatelskiej”. Podkreślił, że był jedyną osobą, która poza miejską opieką społeczną mogła pomóc Jerzemu Ż. oraz że podejmował działania w celu jego odnalezienia, mimo że nie miał do tego obowiązku.
Podsumowanie
Karol Nawrocki w rozmowie z Rymanowskim przedstawił swoją wersję wydarzeń dotyczących opieki nad Jerzym Ż. oraz zakupu mieszkania, broniąc się przed zarzutami i podkreślając legalność swoich działań.