Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały część lotów do i z Tel Awiwu w Izraelu w dniach 6-7 maja 2025 roku. Decyzję ogłosił Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy spółki, w odpowiedzi na sytuację bezpieczeństwa po ataku rebeliantów Huti na lotnisko Ben Guriona.
- Polskie Linie Lotnicze LOT odwołały część lotów do Tel Awiwu w dniach 6-7 maja 2025 roku z powodu sytuacji bezpieczeństwa.
- Decyzję ogłosił rzecznik prasowy PLL LOT, Krzysztof Moczulski, po ataku rebeliantów Huti na lotnisko Ben Guriona.
- Odwołane rejsy to LO152, LO156/155 i LO151 w dniu 6 maja oraz LO152 w dniu 7 maja.
- Atak na lotnisko miał miejsce w niedzielę rano, raniąc kilka osób i wstrzymując operacje lotnicze na około pół godziny.
- Izraelskie siły zbrojne prowadzą dochodzenie w sprawie nieudanych prób przechwycenia pocisku wystrzelonego przez Huti z Jemenu.
Odwołane loty
Rzecznik PLL LOT poinformował, że anulowane zostały następujące rejsy: 6 maja – LO152, LO156/155, LO151 oraz 7 maja – LO152. „Nasze służby są w stałym kontakcie z pasażerami tych rejsów” – dodał Moczulski.
Reakcja linii lotniczych
W niedzielę, po ataku na lotnisko, kilkanaście linii lotniczych, w tym PLL LOT i Wizz Air, zawiesiło połączenia z Tel Awiwem. Połączenia na tych trasach utrzymują linie El Al.
Sytuacja na lotnisku
Atak na lotnisko Ben Guriona miał miejsce w niedzielę rano, kiedy to pocisk balistyczny wystrzelony z Jemenu przez Huti uderzył w teren portu lotniczego, raniąc kilka osób. Operacje lotnicze zostały wstrzymane na około pół godziny.
Reakcja izraelskich sił zbrojnych
Izraelskie siły zbrojne poinformowały o podjęciu kilku prób przechwycenia pocisku. Lotnictwo prowadzi dochodzenie, aby wyjaśnić, dlaczego nie udało się zestrzelić rakiety. Huti, wspierani przez Iran, od wybuchu wojny w Strefie Gazy regularnie atakują Izrael rakietami i dronami, deklarując, że celem ich ataków jest lotnisko Ben Guriona.