- W długi weekend majowy na Mazowszu odnotowano 41 wypadków drogowych, w których zginęło pięć osób.
- Policja zatrzymała ponad 120 nietrzeźwych kierowców, a ruch na drogach był wyraźnie większy niż w poprzednich latach.
- W czwartek zginął 29-letni motocyklista w wyniku zderzenia z autem osobowym.
- W niedzielę 28-letni kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego pięć osób trafiło do szpitali.
- Policja prowadziła kontrole techniczne pojazdów oraz pomiary prędkości, ukarając kierowcę Audi mandatem za przekroczenie prędkości do 200 km/h.
W długi weekend majowy na Mazowszu odnotowano 41 wypadków drogowych, w których zginęło pięć osób, a 66 zostało rannych. Policja zatrzymała ponad 120 nietrzeźwych kierowców, a ruch na drogach był wyraźnie większy niż w poprzednich latach.
Statystyki wypadków
W okresie od 30 kwietnia do 4 maja na Mazowszu miało miejsce 28 wypadków, w których rannych zostało 40 osób, a dwie poniosły śmierć. W porównaniu do ubiegłego roku, kiedy to doszło do 31 wypadków, tegoroczna majówka była nieznacznie spokojniejsza. Wówczas życie straciło sześć osób, a 35 zostało poszkodowanych.
Incydenty drogowe
W czwartek, 1 maja, w miejscowości Policzna w powiecie zwoleńskim zginął 29-letni motocyklista w wyniku zderzenia motocykla z autem osobowym. „Okoliczności i przebieg zdarzenia są obecnie przedmiotem szczegółowego dochodzenia prowadzonego przez zwoleńskich śledczych” – informuje zespół prasowy KWP w Radomiu.
Kolejny tragiczny wypadek miał miejsce w niedzielę na drodze krajowej numer 63, gdzie 28-letni kierowca Audi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. Mimo natychmiastowej pomocy, nie udało się go uratować. Policja zaznacza, że „kierujący pojazdem marki Audi, 56-letni mieszkaniec powiatu siedleckiego, z niewyjaśnionych przyczyn najprawdopodobniej zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z Oplem”. W wyniku tego zdarzenia pięć osób, w tym dwoje dzieci, zostało przewiezionych do szpitali.
Kontrole drogowe
W trakcie długiego weekendu mazowieccy policjanci prowadzili szczegółowe kontrole techniczne pojazdów oraz pomiary prędkości, aby wyeliminować niebezpieczne zachowania na drogach. Funkcjonariusze zwracali szczególną uwagę na sposób przewożenia pasażerów, aby zapewnić ich bezpieczeństwo. W jednym z przypadków, kierowca Audi został ukarany mandatem w wysokości dwóch i pół tysiąca złotych za przekroczenie prędkości, osiągając 200 kilometrów na godzinę.