- W tragicznym wypadku w Bryce Canyon zginęła para turystów, Matthew Nannen i Bailee Crane.
- Wypadek miał miejsce przy punkcie widokowym Inspiration Point, gdzie para przekroczyła barierki ochronne.
- Ich kot przeżył upadek z 115-metrowej przepaści i został przewieziony do schroniska dla zwierząt.
- Kot nie odniósł poważnych obrażeń, ale ma kilka złamanych zębów i żeber.
- Po wyzdrowieniu kot będzie dostępny do adopcji.
W tragicznym wypadku w Parku Narodowym Bryce Canyon w Utah zginęła para turystów, Matthew Nannen i Bailee Crane, podczas gdy ich kot przeżył upadek z 115-metrowej przepaści.
Okoliczności wypadku
Wypadek miał miejsce kilka dni temu, gdy para turystów z Arizony, Matthew Nannen (+45 l.) i Bailee Crane (+58 l.), postanowiła odwiedzić malowniczy park narodowy. Wraz z ich około dwunastoletnim kotem udali się do punktu widokowego Inspiration Point, gdzie barierka ochronna oddzielała ich od przepaści. Z nieznanych powodów, para zdecydowała się przekroczyć barierki, co doprowadziło do tragicznego wypadku.
Reakcja służb
Ciała turystów zostały zauważone przez innych odwiedzających park. Po przybyciu służb ratunkowych, odkryto, że obok ciał leży transporter dla zwierząt, w którym znajdował się żywy kot. Mimo dramatycznych okoliczności, zwierzę przeżyło upadek.
Stan zdrowia kota
Kot został przewieziony do Best Friends Animal Sanctuary, gdzie przeszedł badania. Okazało się, że nie ma poważnych obrażeń wewnętrznych, chociaż stwierdzono kilka złamanych zębów i żeber. „Była skołtuniona i trochę obolała, ale po zbadaniu jest przyjazna, a także pije i je sama” – powiedział jeden z ratowników dla lokalnego Lake Tribune. Po pełnym wyzdrowieniu kot trafi do adopcji.