64-letni mężczyzna, który kierował osobowym volkswagenem pod wpływem alkoholu, może zostać skazany na nawet trzy lata pozbawienia wolności. Incydent miał miejsce 3 maja 2025 roku w Dobiegniewie, gdzie samochód wypadł z drogi i zatrzymał się na ścianie budynku, uszkadzając ogrodzenie posesji. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
- 64-letni mężczyzna kierował volkswagenem pod wpływem alkoholu, mając 1,5 promila w organizmie.
- Wypadek miał miejsce 3 maja 2025 roku w Dobiegniewie, gdzie samochód wypadł z drogi i uderzył w budynek.
- Incydent spowodował uszkodzenie ogrodzenia posesji, ale na szczęście nikt nie ucierpiał.
- Kierowca może zostać skazany na nawet trzy lata pozbawienia wolności oraz stracił prawo jazdy.
- Policja monitorowała sytuację na drogach podczas majówki, a większość kierowców zachowała odpowiedzialność.
Niebezpieczny wypadek
W sobotę, 3 maja br., około godziny wieczornej, kierujący volkswagenem na łuku drogi przy ulicy Poznańskiej w Dobiegniewie stracił panowanie nad pojazdem. Samochód przebił barierki ochronne i zatrzymał się na ścianie budynku mieszkalnego. Elementy ogrodzenia wbiły się w elewację, co stwarzało poważne zagrożenie.
Stan nietrzeźwości kierowcy
Po przybyciu na miejsce zdarzenia, policjanci zastali 64-latka za kierownicą pojazdu. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. W związku z tym mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny samochodu.
Bezpieczeństwo na drogach
W trakcie majówki policjanci z drogówki intensywnie monitorowali sytuację na drogach, zwracając szczególną uwagę na prędkość, stan trzeźwości kierowców oraz wyposażenie pojazdów. Mimo incydentu w Dobiegniewie, większość kierowców wykazała się odpowiedzialnością, a majówka w powiecie strzelecko-drezdeneckim upłynęła bez poważnych zdarzeń.