Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki odniósł się do doniesień medialnych dotyczących jego kawalerki w Gdańsku, której lokatorem jest 80-letni Jerzy. W poniedziałek, 5 maja 2025 roku, podczas konferencji w Węgrowie Nawrocki wyjaśnił, że mieszkanie, do którego nie ma kluczy, jest jego własnością na mocy umowy przedwstępnej z 2012 roku.
- Karol Nawrocki jest właścicielem kawalerki w Gdańsku, do której nie ma kluczy, na mocy umowy przedwstępnej z 2012 roku.
- Nawrocki opiekuje się 80-letnim Jerzym, który jest osobą schorowaną i obecnie przebywa w Domu Pomocy Społecznej.
- Kandydat na prezydenta podkreślił, że mieszkanie nie jest wykorzystywane przez niego, a on sam mieszka z rodziną w innym lokalu.
- Rzeczniczka Nawrockiego poinformowała, że kandydat przekazał Jerzemu pieniądze na wykup mieszkania w zamian za pomoc.
- Podczas debaty prezydenckiej Nawrocki stwierdził, że posiada tylko jedno mieszkanie, mimo że publiczne księgi wieczyste wskazują na dwa lokale.
Oświadczenie Nawrockiego
Karol Nawrocki podkreślił, że „według prawa jest właścicielem mieszkania, do którego nie ma nawet kluczy”. Dodał, że obecnie trwa „regularny proces niszczenia jednego z kandydatów”. W rozmowie z dziennikarką zaznaczył, że „mieszkam szczęśliwie z rodziną w 59-metrowym mieszkaniu, za który, jak uczciwy Polak, wciąż spłacam kredyt”.
Pomoc dla lokatora
Nawrocki wyjaśnił, że opiekował się Jerzym, który jest osobą schorowaną. „To jest 28-metrowa kawalerka. Nie korzystam z tego mieszkania. Człowiek, któremu pomagałem, jest teraz w DPS-ie” – stwierdził. Rzeczniczka Nawrockiego, Emilia Wierzbicki, dodała, że kandydat przekazał Jerzemu pieniądze na wykup mieszkania, które ten obiecał przekazać Nawrockiemu w zamian za pomoc.
Reakcje na doniesienia
Podczas debaty prezydenckiej Nawrocki mówił, że posiada jedno mieszkanie, mimo że według informacji z publicznych ksiąg wieczystych ma dwa lokale. Adam Bielan, europoseł PiS, zasugerował, że za publikacjami o drugim mieszkaniu Nawrockiego mogą stać służby specjalne. „Od wielu tygodni mieliśmy informacje z ABW, że teczka z postępowania sprawdzającego została zabrana” – dodał Bielan.
Wsparcie dla Jerzego
Jerzy, lokator kawalerki, jest znany pracownikom Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, który zajmuje się nim od 2007 roku. „Od 2018 roku otrzymywał już profesjonalne usługi opiekuńcze” – przekazał rzecznik prezydenta Gdańska, Daniel Stenzel. W lutym 2024 roku MOPR złożył wniosek do sądu o umieszczenie seniora w Domu Pomocy Społecznej, gdzie przebywa od kwietnia 2024 roku.