- Wieczysta Kraków może być zmuszona do walki w barażach o awans do PKO BP Ekstraklasy.
- Właściciel klubu, Wojciech Kwiecień, jest kibicem Wisły Kraków i rozważana jest współpraca między klubami.
- Wieczysta może stać się klubem filialnym Wisły, co umożliwi ogrywanie zawodników w 2. lidze.
- Brak nowego obiektu ogranicza rozwój Wieczystej, a budowa stadionu jest mało realna w obecnych warunkach.
- Kluczowy mecz z Polonią Bytom odbędzie się 11 maja, a zwycięstwo jest niezbędne dla szans na awans.
Wieczysta Kraków, przed sezonem uznawana za faworyta do awansu do PKO BP Ekstraklasy, może być zmuszona do walki w barażach, co rodzi spekulacje o możliwej współpracy z Wisłą Kraków.
Walka o awans
Wieczysta Kraków zbliża się do końca sezonu w Betclic 2. Lidze, jednak jej sytuacja nie jest pewna. Zespół, który przed rozpoczęciem rozgrywek był murowanym kandydatem do bezpośredniego awansu, teraz może zmierzyć się z koniecznością gry w barażach.
Właściciel klubu
Wojciech Kwiecień, właściciel Wieczystej, jest znanym kibicem Wisły Kraków. W przeszłości pojawiły się spekulacje dotyczące przejęcia udziałów w Wiśle, które jednak nie doszły do skutku. Obecnie, jak informuje Mateusz Borek w „Kanale Sportowym”, Wieczysta może nawiązać współpracę z Białą Gwiazdą, stając się jej klubem filialnym.
Możliwości współpracy
Borek zaznacza, że „powoli zbliża się temat Wojciecha Kwietnia w Wiśle Kraków”. Istnieje możliwość, że Wieczysta stanie się klubem filialnym Wisły, co mogłoby umożliwić ogrywanie zawodników na poziomie 2. ligi, jeśli Wieczysta nie awansuje.
Problemy z obiektem
Według Boreka, rozwój Wieczystej może być ograniczony brakiem nowego obiektu. Kwiecień zdaje sobie sprawę, że budowa stadionu, której koszt szacowano na 100-150 mln złotych, jest mało realna w obecnych warunkach politycznych. „Zmieniła się władza, zmieniła się opcja polityczna i dziś trzeba byłoby budować stadion samemu” – dodał Borek.
Kluczowy mecz
Wieczysta Kraków już 11 maja zmierzy się w ważnym meczu przeciwko Polonii Bytom. Ekipa z Krakowa musi wygrać, aby zachować szansę na bezpośredni awans do Betclic 1. Ligi.