W obliczu wysokich ceł na towary z Chin, kraj ten podejmuje działania mające na celu pomoc eksporterom w przekierowaniu sprzedaży na rynek krajowy. Działania te mogą prowadzić do pogłębienia deflacji w drugiej co do wielkości gospodarce świata. Wsparcie dla eksporterów wyrazili lokalni chińscy rządzący oraz duże firmy, takie jak JD.com, Tencent i Douyin.
- Chiny podejmują działania wspierające eksporterów w obliczu wysokich ceł na towary z USA.
- Wiceminister handlu Chin podkreśla znaczenie rynku krajowego jako bufora dla eksporterów.
- W marcu 2025 roku wskaźnik cen producentów w Chinach spadł o 2,5%, co oznacza 29. miesiąc spadków.
- Prognozy wskazują na dalsze pogłębianie się deflacji w Chinach, z przewidywaną wartością CPI na poziomie 0% w 2025 roku.
- Wzrost realnego PKB Chin ma wynieść tylko 4,0% w 2023 roku, mimo celu ustalonego na 5%.
Wsparcie dla eksporterów
Wiceminister handlu Chin, Sheng Qiuping, wskazał na znaczenie krajowego rynku jako kluczowego bufora dla eksporterów w obliczu zewnętrznych wstrząsów. Zachęcił lokalne władze do koordynacji działań mających na celu stabilizację eksportu i zwiększenie konsumpcji. Firmy e-commerce, takie jak JD.com, zobowiązały się do wsparcia eksporterów, oferując zniżki na produkty, które pierwotnie miały trafić na rynek amerykański.
Problemy z deflacją
W marcu 2025 roku wskaźnik cen producentów spadł o 2,5% w porównaniu do roku poprzedniego, co oznacza 29. z rzędu miesiąc spadków. W lutym i marcu wskaźnik cen konsumpcyjnych również znalazł się na ujemnym poziomie. Ekonomiści z Morgan Stanley przewidują, że deflacja w hurtowych cenach w Chinach pogłębi się do 2,8% w kwietniu.
Prognozy gospodarcze
Shan Hui, główny ekonomista Chin w Goldman Sachs, przewiduje, że wskaźnik CPI spadnie do 0% w 2025 roku, a PPI zmniejszy się o 1,6%. Wzrost realnego PKB Chin ma wynieść zaledwie 4,0% w tym roku, mimo że władze chińskie ustaliły cel wzrostu na poziomie „około 5%”.
Skutki dla rynku pracy
Oczekuje się, że zamknięcia firm eksportowych mogą wpłynąć na rynek pracy, a Shan szacuje, że 16 milionów miejsc pracy, co stanowi ponad 2% siły roboczej Chin, jest związanych z produkcją towarów przeznaczonych na rynek amerykański. Wzrost bezrobocia w regionach uzależnionych od eksportu staje się coraz bardziej niepokojący.
Reakcje na zmiany w polityce celnej
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zwiększyła cła na importowane towary z Chin do 145%, co spowodowało, że Pekin wprowadził dodatkowe opłaty w wysokości 125%. Usunięcie zwolnień celnych „de minimis” dla chińskich firm e-commerce, takich jak Shein i Temu, dodatkowo pogarsza sytuację małych i średnich przedsiębiorstw.
Perspektywy na przyszłość
Pomimo rosnących wezwań do wprowadzenia silniejszych bodźców, wielu ekonomistów uważa, że władze w Pekinie mogą poczekać na konkretne oznaki pogorszenia sytuacji gospodarczej przed podjęciem działań. Wang Dan z Eurasia Group zauważa, że deflacja nie jest postrzegana jako kryzys, a niskie ceny mają wspierać oszczędności gospodarstw domowych w czasie transformacji gospodarczej.