- Szymon Hołownia i Urszula Brzezińska-Hołownia dzielą się szczegółami swoich wspólnych wieczorów.
- Wieczory pary są intensywne, a rutyna przed snem obejmuje kładzenie córki Eli do łóżka.
- Szymon Hołownia kontynuuje kampanię wyborczą mimo majówki, prowadząc działania w terenie i mediach społecznościowych.
- Podczas debaty Hołownia odniósł się do groźb, które otrzymuje w związku z działalnością publiczną.
- Polityk podkreślił, że groźby dotyczące jego rodziny są poważnym zagrożeniem, które nie powinno być lekceważone.
Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i kandydat na prezydenta, w rozmowie z żoną Urszulą Brzezińską-Hołownią zdradził, jak wyglądają ich wspólne wieczory oraz podzielił się refleksjami na temat groźb, które otrzymuje w życiu publicznym.
Wspólne wieczory Hołowniów
Szymon Hołownia i Urszula Brzezińska-Hołownia w krótkim nagraniu opublikowanym na Instagramie 4 maja odpowiedzieli na kilka pytań dotyczących ich codziennego życia. Para ujawniła, że ich wieczory są intensywne i pełne dynamiki. „Raczej jedno jednej, drugie drugiej” – stwierdziła Urszula, opisując, jak wygląda ich rutyna przed snem.
Marszałek Sejmu dodał, że po 19:00 zaczyna się „festiwal” związany z kładzeniem córki Eli do snu, co często wiąże się z zamianą ról między rodzicami. „Nie jesteśmy asertywni jeśli o to chodzi” – uzupełniła jego żona.
Kampania wyborcza
Pomimo majówki, Szymon Hołownia kontynuuje intensywną kampanię wyborczą. Po raz pierwszy kandydował na prezydenta w 2020 roku, a trzy lata później objął posadę marszałka Sejmu. Obecnie prowadzi aktywne działania zarówno w terenie, jak i w mediach społecznościowych.
Groźby w życiu publicznym
Podczas debaty organizowanej przez „Super Express” 28 kwietnia, Hołownia odniósł się do groźb, które otrzymuje w związku z działalnością publiczną. W odpowiedzi na pytanie dotyczące zagrożeń, stwierdził, że „groźby otrzymujemy wszyscy w życiu publicznym”. Podzielił się również osobistymi doświadczeniami, mówiąc o groźbach, które dotyczyły jego rodziny. „Takich rzeczy naprawdę nie należy zaniedbywać” – podkreślił polityk.