Wczesne poranne ataki w ubiegłym miesiącu w Atbarze w Sudanie zabiły 12 osób, w tym co najmniej dwoje dzieci. Analiza przeprowadzona przez Sky News pokazuje, że sytuacja w regionie pogarsza się. Atak miał miejsce w obozie dla uchodźców, gdzie osiedliły się rodziny uciekające przed wojną w Chartumie.
- Wczesne poranne ataki w Atbarze zabiły 12 osób, w tym dwoje dzieci.
- Atak miał miejsce w obozie dla uchodźców, gdzie osiedliły się rodziny uciekające przed wojną w Chartumie.
- Ataki dronowe miały miejsce w nocy 25 kwietnia, zniszczyły namioty i uderzyły w szkołę.
- RSF zwiększyły liczbę ataków dronowych w całym kraju, szczególnie w Chartumie i Północnym Darfurze.
- Po odbiciu Chartumu przez SAF w marcu, liczba ataków RSF znacznie wzrosła.
Straszliwe ataki dronów
W nocy 25 kwietnia oboz dla uchodźców w Atbarze został trafiony przez dwa ataki dronów w ramach czteroczęściowego ataku. Pierwsza bomba zniszczyła namioty, które były darem dla uchodźców, a w wyniku eksplozji zginęły dzieci znajdujące się w ich wnętrzu. Drugi atak uderzył w szkołę, która służyła jako schronienie dla bezdomnych rodzin. Ślady krwi były widoczne przy wejściu do tymczasowego domu najbliżej krateru po eksplozji.
Relacje świadków
Sąsiedzi relacjonują, że cztery osoby z jednej rodziny zginęły na miejscu. Mahialdeen, jeden z sąsiadów, powiedział: „Ludzie zostali rozerwani na kawałki. To nieludzkie. Modlimy się, aby Bóg zdjął tę katastrofę. Uciekliśmy z Chartumu z powodu walk i znaleźliśmy to tutaj.” Jego słowa odzwierciedlają przerażenie i bezsilność mieszkańców.
Wzrost ataków dronowych
Dane z organizacji monitorującej konflikt ACLED pokazują, że RSF (Siły Wsparcia Szybkiego) zwiększyły liczbę ataków dronowych w całym kraju. Najbardziej dotkniętymi stanami są Chartum i Północny Darfur, gdzie walki są zażarte. Po odbiciu Chartumu przez Siły Zbrojne Sudanu (SAF) w marcu, liczba ataków RSF znacznie wzrosła.
Nowe możliwości powietrzne RSF
Analiza satelitarna wskazuje, że RSF zdołały zwiększyć swoje możliwości powietrzne. W okolicach bazy lotniczej Wadi Seidna zauważono uszkodzenia po ataku, a zdjęcia satelitarne potwierdzają obecność dronów w porcie lotniczym Nyala. Obrazowanie satelitarne ujawnia, że 24 kwietnia w porcie lotniczym Nyala było sześć dronów, co sugeruje wzrost dostępnych zasobów powietrznych RSF.
Tragiczne skutki dla cywili
W szpitalu policyjnym w Atbarze znajduje się oddział pełen rannych. Wśród nich jest trzyletnia dziewczynka o imieniu Manasiq, która przeżyła eksplozję, lecz doznała poważnych obrażeń. Jej ciotka relacjonuje, że eksplozja rzuciła ją na drugą stronę klasy, a teraz ma odłamki w głowie. Inna matka, Fadwa, trzyma swoją ranną córkę, podczas gdy jej syn zginął w pierwszym ataku. „Co mogę powiedzieć? To nasz los. Uciekliśmy z wojny w Chartumie, ale nie możemy uciec przed przemocą,” mówi Fadwa, wyrażając rozpacz.