Orlen w obliczu największej afery gospodarczej od 36 lat: 400 milionów dolarów w nieznanym kierunku

Wielka afera Orlen Trade Switzerland – co się dzieje w polskim przemyśle?

Wprowadzenie do sprawy

Można by pomyśleć, że po 1989 roku w Polsce nie zdarzyło się nic, co mogłoby wstrząsnąć rynkiem i wzbudzić tak ogromne emocje. A jednak! Oto mamy do czynienia z sytuacją, która zdaniem prezesa Orlenu, Ireneusza Fąfary, jest największą aferą gospodarczą w Polsce w ostatnich trzech dekadach. Mowa o szwajcarskiej spółce Orlen Trade Switzerland (OTS), która zadatkowała około 1,6 miliarda złotych na zakup ropy naftowej i produktów ropopochodnych, których nigdy nie otrzymała. Takie rzeczy dzieją się tylko w filmach!

Co się wydarzyło?

  • W ciągu jednego dnia z OTS wypłynęło 400 milionów dolarów.
  • Decyzja o wypłacie zapadła na WhatsAppie – tak, dobrze czytacie!
  • Byli członkowie zarządu, Samer A. i Marcin O., oraz były dyrektor Filip W. mają poważne zarzuty.

Trudna droga do odzyskania pieniędzy

Fąfara przyznał, że odzyskanie utraconych środków będzie niełatwe. Współpraca z polskimi służbami oraz dyplomatami z ZEA przynosi efekty, ale droga do sukcesu jest wyboista. „To ogromne wyzwanie dla nas”, podkreślił prezes. Jak to się stało, że tak wielka kwota zniknęła w mgnieniu oka?

Nieudane walne zgromadzenie

W czerwcu 2024 roku, podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Orlenu, poprzedni zarząd nie otrzymał absolutorium, co było związane z zaliczkami wypłaconymi przez OTS. W grudniu 2024 roku nowa administracja podjęła decyzję o dochodzeniu roszczeń od byłych członków zarządu. Czy to oznacza, że sprawa ma szansę na sprawiedliwe zakończenie?

Co na to Daniel Obajtek?

Były prezes Orlenu, obecnie europoseł PiS, Daniel Obajtek stawił się przed sejmową komisją śledczą ds. tzw. afery wizowej. Jego przesłuchanie było pełne emocji i kontrowersji. Obajtek nie miał zamiaru brać na siebie odpowiedzialności za problemy OTS. „Ja muszę tu przychodzić i tłumaczyć się z czegoś, co tak naprawdę robiliśmy dla dobra gospodarki”, stwierdził.

Co dalej?

Sprawa OTS staje się coraz bardziej skomplikowana. W międzyczasie Orlen prowadzi wiele inwestycji, w tym budowę kompleksu Olefiny III w Płocku, gdzie zatrudniani są zarówno Polacy, jak i obcokrajowcy. Obajtek argumentował, że zatrudnienie obcokrajowców było zgodne z prawem, a za ich rekrutację odpowiadał wykonawca.

Podsumowanie

Jeśli myślisz, że temat jest już zamknięty, to się mylisz. Oczekuj kolejnych informacji, bo sprawa OTS ma potencjał, aby wstrząsnąć polskim rynkiem jeszcze bardziej. Wydaje się, że nie ma końca tej gospodarczej soap opery. Co przyniesie przyszłość? Czas pokaże!

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments