Rosyjska propaganda oskarża Polaków o zbrodnie na Żydach

  • Władimir Sołowjow oskarżył Polaków o wymordowanie większej liczby Żydów niż Niemcy podczas II wojny światowej.
  • Jakub Korejba stanowczo zaprzeczył oskarżeniom, nazywając je kłamstwem.
  • Sołowjow groził usunięciem Korejby ze studia podczas programu.
  • Kontrowersyjne publikacje Jana Tomasza Grossa i Jana Grabowskiego są krytykowane za antypolskie narracje.
  • Opinie na temat książek Grabowskiego budzą emocje i dyskusje w Polsce.

W rosyjskiej telewizji państwowej Rossija 1, Władimir Sołowjow oskarżył Polaków o wymordowanie większej liczby Żydów niż Niemcy podczas II wojny światowej, co wywołało kontrowersje i protesty ze strony polskiego politologa Jakuba Korejby.

Kontrowersyjne oskarżenia

W popularnym talk-show Sołowjow stwierdził, że „Żydów w Polsce w większości zabili nie niemieccy naziści, ale Polacy”. Prowadzący wezwał do zapoznania się z publikacjami Jana Tomasza Grossa, które są krytykowane za antypolskie narracje. Korejba, próbując prostować te tezy, stanowczo zaprzeczył oskarżeniom, nazywając je kłamstwem.

Reakcja Jakuba Korejby

Korejba podkreślił, że w czasie eksterminacji Żydów w Polsce, Związek Radziecki dostarczał Hitlerowi wszystko, czego ten chciał. Po jego słowach Sołowjow wpadł w furię, grożąc, że usunie go ze studia. „Wstań i wyjdź. Daję ci na to 10 sekund…” – krzyczał Sołowjow, po czym wezwał ochronę do usunięcia Korejby.

Reakcje w mediach

Nagranie z programu zostało skomentowane przez redaktora naczelnego „Najwyższego Czasu!”, Tomasza Sommera. W mediach społecznościowych stwierdził, że „Rosyjski propagandzista Sołowiow powtarza tezę Grabowskiego i Grossa, że 'większość Żydów w Polsce została zamordowana nie przez nazistów a przez Polaków'”. Sommer dodał, że „kłamstwo jedwabieńskie to element rosyjskiej propagandy”.

Publikacje Jana Grabowskiego

Warto zaznaczyć, że nagranie pochodzi z 2019 roku, kiedy to Grabowski wydał książki „Dalej jest noc” i „Na posterunku”. Pierwsza z nich dotyczy losów Żydów w okupowanej Polsce i została skrytykowana przez pracowników Instytutu Pamięci Narodowej za liczne nieścisłości. Grabowski i jego współautorka, Engelking, stanęli przed sądem w związku z oskarżeniem o pomówienie.

Opinie na temat książek

W książce „Na posterunku” Grabowski przedstawia polską policję granatową jako jednostkę samorządną, jednak niektórzy recenzenci wskazują, że autor nie podkreśla wystarczająco, iż te jednostki działały pod kontrolą niemieckiej administracji. Kontrowersje wokół tych publikacji oraz ich wpływ na postrzeganie historii Polski i Żydów w czasie II wojny światowej wciąż budzą emocje i dyskusje.

Źródło: nczas
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments