Przemysław Wipler o strategii kampanii Konfederacji i politycznych zagrywkach rywali w „Graffiti

Polityczne zawirowania: Wipler o kampaniach wyborczych i brudach

W piątkowym „Graffiti”

W najnowszym odcinku programu „Graffiti”, Marcin Fijołek rozmawiał z posłem Konfederacji, Przemysławem Wiplerem. Poruszono wiele gorących tematów związanych z nadchodzącymi wyborami, a głównym bohaterem rozmowy był kandydat Konfederacji, Sławomir Mentzen.

Kampania w pełnym rozkwicie

Wipler podkreślił, że Sławomir Mentzen jest bardzo zaangażowany w kampanię. Jak stwierdził, „Nie jest człowiekiem, który, gdy idzie kampania, zacznie jeździć metrem czy czytać książki w metrze”. Zamiast tego, stawia na poważne podejście do polityki, które nie przypomina „teatralnych gestów” innych kandydatów.

Brudy i spekulacje

Poseł odniósł się także do kontrowersyjnego raportu dotyczącego Karola Nawrockiego. „Jeżeli w raporcie dot. Nawrockiego jest cokolwiek prawdziwego, będzie on niszczony tym przez całą kampanię” – stwierdził Wipler, wskazując na możliwe następstwa dla kandydatury Nawrockiego.

  • Przemysław Wipler zaprzeczył, że stoi za raportem.
  • Podkreślił, że część tez w raporcie jest krzywdząca.
  • Zaznaczył, że informacje w nim zawarte to spekulacje.

Inna wizja kampanii

Wipler skrytykował metody działania zarówno PiS, jak i PO, zaznaczając, że „obie strony wojujące, które od 19 lat niszczą politykę”. W jego oczach, Konfederacja ma inny cel – „głęboką i prawdziwą zmianę”. Chce, aby kampania wyborcza odbywała się w bardziej merytoryczny sposób, bez niepotrzebnego szumnego działania.

Strategiczne cele Konfederacji

Wipler ujawnił, że Konfederacja ma trzy cele, które chce zrealizować:

  • Współpraca z Trzecią Drogą i PSL.
  • Przerwanie wojny polsko-polskiej.
  • Debata Mentzen – Nawrocki przed drugą turą wyborów.

Kwestie immunitetu i aktywizm

Nie zabrakło także kontrowersji związanych z Zbigniewem Ziobrą. Wipler stwierdził, że będzie głosował przeciw uchwałom o uchylaniu immunitetów, wskazując na nieprawidłowości proceduralne. W odniesieniu do działań aktywistów z organizacji Ostatnie Pokolenie, zasugerował, że „młodzież lekkomyślna powinna iść na roboty publiczne”.

Podsumowanie

Wydaje się, że nadchodzące wybory zapowiadają się emocjonująco, a Przemysław Wipler z Konfederacji ma jasną wizję, jak chce prowadzić kampanię. Czas pokaże, czy ich strategia przyniesie oczekiwane rezultaty. A Ty, jak oceniasz tę sytuację? Czy polityka powinna być bardziej poważna, czy może jednak potrzebuje odrobiny showbiznesu?

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments