- Opóźnienie drugiej połowy meczu Real Valladolid - FC Barcelona wyniosło około dwie minuty.
- Gospodarze spóźnili się z wyjściem na murawę po przerwie, co zostało odnotowane przez arbitra.
- Klubowi grozi kara finansowa do 3 tysięcy euro za rażące opóźnienie.
- Możliwe zawieszenie odpowiedzialnych osób na dwa miesiące w przypadku pierwszego naruszenia.
- Decyzja o sankcjach zostanie podjęta po analizie protokołu przez Komitet Dyscyplinarny.
W meczu La Liga pomiędzy Realem Valladolid a FC Barceloną doszło do opóźnienia w rozpoczęciu drugiej połowy, co może skutkować karą finansową dla gospodarzy, zgodnie z przepisami dyscyplinarnymi.
Opóźnienie w meczu
Arbiter Alejandro Muniz Ruiz odnotował w protokole, że druga połowa sobotniego meczu rozpoczęła się z około dwuminutowym opóźnieniem. Powodem tej sytuacji była zwłoka gospodarzy w wyjściu na murawę po przerwie, co zostało przekazane przez „Mundo Deportivo”.
Możliwe konsekwencje
Na mocy artykułu 89 Kodeksu Dyscyplinarnego La Liga, klubowi grozi kara finansowa do 3 tysięcy euro za „rażące, nieuzasadnione opóźnienie”, które nie uniemożliwia rozegrania spotkania. W przepisach zaznaczono również, że w przypadku pierwszego naruszenia możliwe jest zawieszenie odpowiedzialnych osób nawet na dwa miesiące.
Decyzja Komitetu Dyscyplinarnego
Komitet Dyscyplinarny zazwyczaj ogranicza się do ostrzeżenia, a kara zostaje nałożona dopiero w przypadku powtórzenia przewinienia. W związku z tym, analiza protokołu przez komisję zadecyduje, czy w tym przypadku również zostaną nałożone jakiekolwiek sankcje.