Ukraina oskarża Rosję o okrutne traktowanie dziennikarki Viktori Roshchyny, która zmarła w wyniku brutalnych tortur. 27-letnia reporterka, znana z pracy w Hromadske TV, została zwrócona Ukrainie w worku na zwłoki, pozbawiona oczu, mózgu i krtani. Władze w Kijowie twierdzą, że rosyjskie siły usunęły te części ciała, aby ukryć ślady okrucieństw, jakich doświadczyła podczas niewoli.
- Ukraina oskarża Rosję o brutalne traktowanie dziennikarki Viktori Roshchyny, która zmarła w wyniku tortur.
- 27-letnia reporterka została zwrócona Ukrainie w worku na zwłoki, pozbawiona oczu, mózgu i krtani.
- Roshchyna była przetrzymywana jako więzień wojenny w okupowanej Ukrainie, gdzie doświadczyła brutalnych tortur przez cztery miesiące.
- Eksperci wskazują, że usuwanie części ciała więźniów jest powszechną praktyką w Rosji, mającą na celu ukrycie śladów tortur.
- Po zwrocie do Ukrainy, jej ciało było błędnie oznaczone, a testy DNA potwierdziły jej tożsamość.
Horror w niewoli
Roshchyna była przetrzymywana jako więzień wojenny w okupowanej Ukrainie, gdzie była brutalnie bita i torturowana. Po trzech dniach od porwania, została przewieziona do Melitopola, gdzie spędziła cztery miesiące w strasznych warunkach. Władze ukraińskie potwierdziły, że na jej ciele znaleziono liczne ślady tortur i okrutnego traktowania.
Praktyki rosyjskich tortur
Według ekspertów, usuwanie części ciała więźniów, którzy przeszli brutalne tortury, jest powszechną praktyką w Rosji. Specjalista wskazał, że „krtań może być ważnym dowodem w przypadkach uduszenia”, a także że „krwawienia można znaleźć w białkach oczu, a niedotlenienie można wykryć w mózgu”.
Tragiczny powrót do domu
Kiedy Roshchyna została zwrócona Ukrainie, jej worek na zwłoki był błędnie oznaczony jako „niezidentyfikowany mężczyzna”. Testy DNA potwierdziły, że to jej wyniszczone ciało, z ogoloną głową i złamaną kością szyi. Dodatkowo, śledczy odkryli oparzenia na jej stopach, prawdopodobnie będące śladami porażenia prądem.
Nieugięta w obliczu tortur
Mimo brutalności, z jaką się spotkała, Roshchyna nie poddała się. Jak relacjonują byli więźniowie, reporterka odrzuciła propozycje współpracy z oprawcami, mówiąc: „Nigdy nie będę z wami współpracować”. Jej determinacja i odwaga w obliczu niewyobrażalnego cierpienia są przykładem niezłomności.
Walka o prawdę
Viktoria Roshchyna była cenioną dziennikarką, która relacjonowała wydarzenia w okupowanej Ukrainie. Jej tragiczna historia wzbudza międzynarodowe oburzenie i przypomina o konieczności walki o prawa człowieka oraz prawdę w obliczu brutalnych reżimów.